( Opel Vectra ) Krzywy wał?

[bolek102]

Witam serdecznie forumowiczów. Mam problem z silnikiem 2.0 dti Y20DTH. Zaczęło się od tego że rano miałem problem z odpaleniem. Silnik zaskoczył dopiero za 4 razem. Zauważyłem że podczas kręcenia rozrusznikiem nierówno kręcił, jakby miał jakiś opór w jednym miejscu. po odpaleniu pracował normalnie. po pracy (12h) to samo. Wracając do domu nagle zaczął kopcić na siwo i czarno. Praca silnika zrobiła się bardzo nierówna (jakby nie było poduszek pod silnikiem) i strasznie klepał (jakby zawory). Po zgaszeniu silnika już nie odpalił. Znając mechaników w mojej miejscowości(nie wszyscy) i ich podejście do silników diesla postanowiłem zająć się tym sam. O to co zauważyłem:
1; po przełączeniu na luz i wykręceniu świec, obracając wałem nie wyczuwałem żadnego "dodatkowego" oporu,  
2; czarny filtr paliwa (wyczyściłem zbiornik i smok w zbiorniku, mam też nowy filtr oczywiście),
3; wyrobione otwory w ślizgu łańcucha rozrządu że aż walił o głowicę (jest już nowy ślizg),
4; wypalona uszczelka pod głowicą pomiędzy 2 a 3 cylindrem (nowa uszczelka + planowanie głowicy)
Przy okazji wymieniłem uszczelnienia zaworów oraz uszczelnienia wtryskiwaczy.
5; turbina posiada bardzo minimalny luz.
Moje pytanie brzmi: skoro zrobiłem tyle na górze to czy powinienem wymienić przy okazji cały rozrząd?
powinienem wziąć się za dół silnika? panewki, pierścienie...(dodatkowy koszt). A może lepiej było kupić inny silnik?