Dołączył: 17 Wrz 2009 Posty: 392 Skąd jesteś (miejscowość / region): Olsztyn Posiadane auto: Opel Astra G hatchback 1.8 benzyna 16V 1998r. Silnik X18XE1
Piwa: 9/22
Wysłany: Czw 10 Lis 2011, 22:15
Temat postu:
Ścisk tłoczka
Witam
Chcę właśnie wymienić tarcze i klocki.
Jak mogę domowym sposobem wcisnąć tłoczek.Odkręciłem kalamitkę i korek od płynu i za groma nie chce iść.Nawet młotkiem próbowałem stukać.Ani drgnie!Zna ktoś sposób ,jak go wcisnąć bez specjalnych szcypiec? _________________ Pomogłem? Postaw piwko! / Jak pomogłeś,to ja postawię! POZDRAWIAM
Dołączył: 17 Kwi 2008 Posty: 6434 Skąd jesteś (miejscowość / region): PolskaPółnocnaTcz. Posiadane auto: CORSA C 1.2/A170 W168 1.7 Diesel/ YAMAHA 1.2 i 1.7 Honda ST1300
Piwa: 147/249
Wysłany: Czw 10 Lis 2011, 22:41
Temat postu:
Re: ( Opel Astra ) Ścisk tłoczka
Może po prostu należy go wkręcic (luźne przemyślenie) ?
Wkręć odpowietrznik i doprowadz do całkowitego wypchnięcia tłoczka prawdopodobnie jest zapieczony ,przemyj nieetylizowaną benzyną wymień oringi i złóż ponownie .
Odpowietrz układ... _________________ Regulamin forum dyskusyjnego.
Tako rzecze Zaratustra:
W piwie siła, w winie mądrość a w wodzie zarazki.
Dołączył: 28 Lut 2007 Posty: 1041 Skąd jesteś (miejscowość / region): Dąbrowa Górnicza Posiadane auto: Ford Fokus 1.6 diesel 2011r MODERATOR
Piwa: 43/16
Wysłany: Pią 11 Lis 2011, 00:01
Temat postu:
Re: ( Opel Astra ) Ścisk tłoczka
Przypuszczam że chodzi o tłoczek zacisku przedniego.Tam nie ma kalamitki tylko odpowietrznik.Tłoczka nie wkręcasz tylko bierzesz dwie łyżki do kół lub dwa duże śrubokręty opierasz o zacisk i musi wejść.Musisz bardzo mocno naciskać,powoli sie schowa.
Dołączył: 17 Wrz 2009 Posty: 392 Skąd jesteś (miejscowość / region): Olsztyn Posiadane auto: Opel Astra G hatchback 1.8 benzyna 16V 1998r. Silnik X18XE1
Piwa: 9/22
Wysłany: Pią 11 Lis 2011, 11:03
Temat postu:
Re: ( Opel Astra ) Ścisk tłoczka
Chodzi o tylnie tarczowe hamulce.Za dużo tłoczek mi wystaje i muszę go wcisnąć w zacisk,żeby mi nowe klocki weszły.Chciałbym to zrobić bez spuszczania płynu i rozbierania tego w całości. _________________ Pomogłem? Postaw piwko! / Jak pomogłeś,to ja postawię! POZDRAWIAM
Dołączył: 28 Lut 2007 Posty: 1041 Skąd jesteś (miejscowość / region): Dąbrowa Górnicza Posiadane auto: Ford Fokus 1.6 diesel 2011r MODERATOR
Piwa: 43/16
Wysłany: Pią 11 Lis 2011, 11:25
Temat postu:
Re: ( Opel Astra ) Ścisk tłoczka
Jeżeli to jest tył,to tak jak pisze Taif,musisz wkręcać mocno dociskając.Nie trzeba nic rozkręcać i spuszczać.Zajmie to trochę czasu-cierpliwości
Zdarzało się że wkręcenie tłoczka zajmowało mi kilkanaście minut.Teraz kupiłem przyrząd do zaciskow.Kilkanaście sekund i gotowe.
Dołączył: 28 Lut 2007 Posty: 1041 Skąd jesteś (miejscowość / region): Dąbrowa Górnicza Posiadane auto: Ford Fokus 1.6 diesel 2011r MODERATOR
Piwa: 43/16
Wysłany: Pią 11 Lis 2011, 12:14
Temat postu:
Re: ( Opel Astra ) Ścisk tłoczka
Ja odpowietrzników nie ruszam.Jeżeli go poluzujesz,to zanim wkręcisz tłoczek wycieknie cały płyn.Tak jak pisałem wcześniej,mialem zaciski z którymi walczyłem naprawdę bardzo długo.
Dołączył: 17 Wrz 2009 Posty: 392 Skąd jesteś (miejscowość / region): Olsztyn Posiadane auto: Opel Astra G hatchback 1.8 benzyna 16V 1998r. Silnik X18XE1
Piwa: 9/22
Wysłany: Pią 11 Lis 2011, 16:40
Temat postu:
Re: ( Opel Astra ) Ścisk tłoczka
Sprawę rozwiązałem.Użyłem ścisku stolarskiego.Dwie minuty i po sprawie.
Panowie,czemu po wymianie tarczy i klocków hamulec ręczny działa o dwa ząbki dalej niż przed wymianą?Do tej pory dźwignie zaciągałem max.do 9 ząbka.Teraz po wymianie do 11 !
Tak mi się wydaje,że powinien łapać szybciej nie? _________________ Pomogłem? Postaw piwko! / Jak pomogłeś,to ja postawię! POZDRAWIAM
Posiadane auto: CC 700 1997r (od nowości) oraz Opel Corsa 1,2 lpg, 2005r.
Piwa: 224/104
Wysłany: Sob 12 Lis 2011, 00:32
Temat postu:
Re: ( Opel Astra ) Ścisk tłoczka
Wydaje mi się, że sprawy nie rozwiazałeś, tylko zepsułeś tymi sciskami stolarskimi. Przecież wyraźnie ci koledzy piszą, że tylne tłoczki sie wkreca, a nie wciska. Wciska się przednie. Wciskajac tylne, mogłes uszkodzić gwinty w tłoczkach i wciskach od hamulca recznego. Dobrze zauważyłes, że reczny przy wymianie nowych klocków powinien brać na 3-5 ząbków, a u ciebie? ZONK
Dołączył: 17 Wrz 2009 Posty: 392 Skąd jesteś (miejscowość / region): Olsztyn Posiadane auto: Opel Astra G hatchback 1.8 benzyna 16V 1998r. Silnik X18XE1
Piwa: 9/22
Wysłany: Sob 12 Lis 2011, 11:33
Temat postu:
Re: ( Opel Astra ) Ścisk tłoczka
No byłem włąsnie u diagnosty i hamulec ręczny,jak i nożny jest OK.
Ten tłoczek podczas wciskania troszke się obracał,więc może aż tak bardzo go nie uszkodziłem skoro dobrze hamuje.
Linke podciągne i będzie lepiej.Co ty na to? _________________ Pomogłem? Postaw piwko! / Jak pomogłeś,to ja postawię! POZDRAWIAM
Posiadane auto: CC 700 1997r (od nowości) oraz Opel Corsa 1,2 lpg, 2005r.
Piwa: 224/104
Wysłany: Nie 13 Lis 2011, 23:10
Temat postu:
Re: ( Opel Astra ) Ścisk tłoczka
Spróbuj podciągnąć linkę, może być, że nie uszkodziłeś, jak piszesz, że się kręcił tłoczek. Zepsuć po wierzchu go nie zepsułeś, ale wewnątrz ma spiralny gwint i on mógł ulec uszkodzeniu, bo tłoczek jest z aluminium i jest kruchy i dlatego ręczny może źle działać.
Dołączył: 17 Wrz 2009 Posty: 392 Skąd jesteś (miejscowość / region): Olsztyn Posiadane auto: Opel Astra G hatchback 1.8 benzyna 16V 1998r. Silnik X18XE1
Piwa: 9/22
Wysłany: Pon 14 Lis 2011, 08:32
Temat postu:
Re: ( Opel Astra ) Ścisk tłoczka
Podciągnąłem troszke.Jak narazie trzyma dobrze,co potwierdził diagnosta.
Tylko po prostu łapał później.Teraz łapie szybciej po podkręceniu śrubki.
Czy to znaczy,że z czasem może się pogorszyć,jeśli teraz działa dobrze?
Bo ten gwint służy do samoregulacji(tak myślę).Być może nie będzie mi się samoczynnie regulował.Co jakiś czas sam sobie podkręcę śrubką pod dźwignią ręcznego(przyjmując fakt iż uszkodziłem na dobre ten gwint).Okaże sie po jakimś czasie,czy nie będzie coraz dalej dźwignia łapać. Dobrze rozumuje,czy nie?
Wiem że sam tłoczek z zestawem naprawczym można kupić bez zacisku.Jeśli pisesz,iż tłoczek jest aluminiowy,to gwint w zacisku nie powinien być uszkodzony.Dwa zaciski kosztują ok.600zł.natomiast ten zestaw naprawczy na dwa koła to koszt ok.150zł.Ale o tym będę myślał,jak mi słabo ręczny będzie trzymał i będę musiał z tym coś zrobić. _________________ Pomogłem? Postaw piwko! / Jak pomogłeś,to ja postawię! POZDRAWIAM
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Popularne dyskusje w dziale: ( Opel Astra ) Zawieszenie-układ jezdny-układ kierowniczy-układ hamulcowy
Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane
w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem,
poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika,
utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy
(dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb).
To dzięki plikom cookies można logować się na forum.
Informujemy, że istnieje możliwość
określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji
zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi.
Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu
do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies.