Dołączył: 12 Lis 2013 Posty: 5 Skąd jesteś (miejscowość / region): wrocław Posiadane auto: opel omega 1994 kombi
Piwa: 0/0
Wysłany: Wto 12 Lis 2013, 23:48
Temat postu:
Wymiana klocków hamulcowych omega 1994 kombi
Posiadam Omegę z 1994 kombi. Zabrałem się za wymianę klocków z tyłu. Po zdjęciu koła nie mam pewności co należy odkręcić aby zdjąć szczęki. Wymieniałem klocki w 190 i nie miałem tam problemu. Z tym autem już sam nie wiem czy mam odkręcić te tylnie śruby czy wybijać jakieś sworznie. Bo już wyczytałem rożne metody i jestem głupi a nie chciałbym czegoś popsuć. Mam też pytanie odnośnie żywotności klocków .Autko po zakupie w lutym oddałem na warsztat. Tam rzekomo klocki zostały wymienione. Czy to norma ze nowe klocki ścierają się z całej warstwy w ciągu 9 miesięcy przy jeździe około 700-800 km miesięcznie? Z góry dziękuje za odpowiedz.
Za pomoca mlotka i wybijaka od wewnetrznej strony wybijamy sworznie trzymajace klocki. Wypadnie nam wtedy blaszka podtrzymujaca. Nastepnie np malym plaskim srubokretem wydlubujemy klocki z zacisku. Najlepiej oprzec srubokret o dziury w ktorych wczesniej byly sworznie. Odkrecamy zacisk. Często jest tak ze trzeba go np lyzka odciagnac od tarczy. Bezpiecznie ulozyc odkrecony zacisk tak zeby nic sie nie stalo z przewodem hamulcowym. Nastepnie sciskamy tłoczki (z umiarem), dokladnie czyścimy zacisk wewnatrz, do wnetrza nakladamy smar srebrny. Zakladamy zacisk. Na sruby pasta i 100N. Do wnetrza wkladamy klocki. Wbijamy gorny sworzeń. Przykladamy dolny i jednoczesnie wkladamy blaszki. Wbijamy sworznie do konca.
nie możliwe że na nowych klockach przejechałeś 9000 km , najprawdopodobniej ktoś skasował za wymiane a tego nie zrobił _________________ Citroen C5
Dzięki za odpowiedz. Jakoś uporałem się ze zdjęciem całych zacisków bo nie mogłem wybić najpierw tych sworzni. I czeka mnie wymiana ich b zostały może dwa milimetry okładziny. Lecz bardziej martwi mnie fakt że po zdjęciu zacisków przy obrocie tarczo bębna nadal jest metaliczny pisk. zabieram się za zdjęcie tarczy ale nie wiem czy uda mi się kręcąc przez dziurkę przekręcić ten klucz rzymski aby naszły na siebie szczęki. bo do tego warsztatu już nie pojadę dwa razy zrobili mnie w wała. A jakikolwiek inny mam dosyć daleko i boje się w takim stanie jechać daleko...Dzieki za zainteresowanie
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Popularne dyskusje w dziale: ( Opel Omega ) Porady ,problemy techniczne.
Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane
w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem,
poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika,
utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy
(dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb).
To dzięki plikom cookies można logować się na forum.
Informujemy, że istnieje możliwość
określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji
zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi.
Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu
do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies.