Dołączył: 15 Maj 2012 Posty: 59 Skąd jesteś (miejscowość / region): Zamość Posiadane auto: BMW E46 330d 2001r automat
Piwa: 0/3
Wysłany: Czw 02 Sty 2014, 22:06
Temat postu:
chyba alternator??
Witam i wszystkiego najlepszego w 2014 r. Piszę ponieważ ostatnio w mojej Astrze zdarzył się dziwny przypadek.Jadąc tempem 50 km/h zaświeciła mi się kontrolka czek-engine ,za chwilę ABS i za moment kontrolka poduszki.
Trwało to około 10 sekund,po czym wszystko zgasło ,tak jakby się nic nie stało i samo się naprawiło. A co ciekawe wspomaganie kierownicy wysiadło całkowicie i nie "naprawiło" się samo jak w przypadku kontrolek.No i jak się zatrzymałem obroty wzrosły z 850 na 1100 i tak trzymały.Na parkingu zbadałem stan akumulatora - był całkowicie rozładowany,a co ciekawe z pod maski w okolicy alternatora wydobywał się delikatny smrodek topionego plastiku. Pytanie ,czy może wysiadł regulator napięcia walternatorze?Zaznaczam -nie wiem czy mam ładowanie aku.ponieważ nie miałem czym sprawdzić na parkingu.Jeżeli miałeś podobny problem lub taki sam ,bądź tak miły i odpisz jak z tego wybrnąłeś .Pozdrawiam _________________ A.Costello.
Dołączył: 31 Paź 2010 Posty: 2011 Skąd jesteś (miejscowość / region): Brzozów Posiadane auto: Grand scenic 1,9 dci r 2006
Piwa: 166/1
Wysłany: Pią 03 Sty 2014, 10:15
Temat postu:
Re: ( Opel Astra ) chyba alternator??
Naładować akumulator, albo kupić naładowany i "dowlec" się do miejsca, gdzie coś można zdiagnozować. Ewentualnie laweta, ale to chyba najdrożej. Mówienie w tym wypadku o konkretach to wielkie "gdybanie"
Pozdrawiam _________________ Pomogłem - napisz na koniec jak rozwiązałeś problem.
witaj kolego, jeżeli rzeczywiście nie mogłeś odpalić auto że zwględu akumulatora, to zostaje regulator napięcia lub alternator wymienić jak nie pomoże regulator, a także sprawdz stan akumulatora być może już do wymiany nadaje się zależy jak długo je masz. Pozdrawiam
Dołączył: 15 Maj 2012 Posty: 59 Skąd jesteś (miejscowość / region): Zamość Posiadane auto: BMW E46 330d 2001r automat
Piwa: 0/3
Wysłany: Pon 06 Sty 2014, 19:53
Temat postu:
Re: ( Opel Astra ) chyba alternator??
Witam,już wiadomo co się stało.Jakbyś miał taki sam lub podobny problem,oto rozwiązanie.Alternator-jedna dioda padła.Po wymianie całego mostka ,wszystko wróciło do normalności.pozdrawiam. _________________ A.Costello.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Popularne dyskusje w dziale: ( Opel Astra ) Elektryka/Elektronika/Komunikaty.
Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane
w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem,
poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika,
utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy
(dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb).
To dzięki plikom cookies można logować się na forum.
Informujemy, że istnieje możliwość
określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji
zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi.
Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu
do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies.