Dołączył: 13 Wrz 2014 Posty: 1 Skąd jesteś (miejscowość / region): uk Posiadane auto: opel,meriva,1.3,2008,
Piwa: 0/0
Wysłany: Sob 13 Wrz 2014, 09:35
Temat postu:
chwilami bialy dym... czy napewno uszczelka?
Witam,
Mam problem z moją merivą....43k mil czyli okolo 60k km.2008 rok 1.3 diesel.
Podczas jazdy na autostradzie dalem rade rozpedzić ją tylko do 80mil (mieszkam w uk cieżko mi operować na km sorki)
Normalna jazda na autostradzie to 70 mil ...
Po zwolnieniu do 50 mil samochod wydawal dziwne dzwieki jagbym jechal po kostce brukowej,ciezko mu bylo wrócić do większej prędkości.
Przejechalem tak może ok 15 kilometrów,pomoc drogowa stwierdziła niedziałający wtrysk na 4 garze...laweta i do domu.
Rano odworząc go do mechanika zaobserwowałem biały dym podczas ruszania ze światel,jak samochód sie rozgrzeje to niema go.
Mechanik sprawdzał;
-przelożyl wtryski,4 caly czas nie działa
-kable podają prąd na wtryski,na każdy taki sam
-komputer cały czas pokazuje błąd wtrysku nr.4 nawet po zamianie
-brak ciśnienia na 4 cylindrze
Nie rozkręcał silnika bo stwierdził że opłaca sie bardziej wymiana na nowy...
zastanawia mnie ten biały dym bo wczoraj go przyprowadzałem do domu i znow kopcił na biało,po rozgrzaniu NIC.
Lekko gwizda po przygazowaniu ale może mechanik coś zle dokręcił przy filtrze powietrza - wcześniej nie zaobserwowałem.
potrzeba mu czasu żeby sie rozbujać ale jak to zrobi to idze dosyc dobrze zważywszy na to że cały czas pali na 3 gary.
Czy to może być uszczelka?czemu nie kopci caly czas?
NIe ma oleju w zbiorniczku chłodziwa ,niezauważyłem ubytku,nie puszcza bąbelków.
POMOCY już niewiem co robić.
Dołączył: 22 Lis 2010 Posty: 963 Skąd jesteś (miejscowość / region): Swarzędz WLKP. Posiadane auto: Citroen C4 Grand-Picasso Excl. 2.0hdi automat. FORD KA 1.3 TDCI (GRAND-PRIX) 2010r. BYŁO: Polonez, Fiat Cinquecento, Daewoo Matiz, Volvo S80
Piwa: 139/3
Wysłany: Sob 13 Wrz 2014, 10:38
Temat postu:
Re: chwilami bialy dym... czy napewno uszczelka?
korzen81 napisał:
Nie rozkręcał silnika bo stwierdził że opłaca sie bardziej wymiana na nowy...
Na ''nowy'' znaczy stary ze szrotu..., a będziesz miał pewność, że ten ''nowy'' nie jest w gorszym stanie niż ten Twój obecny? A poza tym od kiedy to wymiana uszczelki pod głowicą, wymiana wtrysków, obsługa elektryczna wtrysków kwalifikuje do nieopłacalności naprawy-plesae....
Nie wiem co dolega Twojemu silnikowi, ale zmień mechanika, niech inny sie wypowie. Ew. piszesz, że ''brak ciśnienia na 4 cylindrze'', a uszczelnienie wtrysku było kontrolowane, być morze jest problem z zaworami (ale to raczej gdyby dym był niebieskawy) , co by oznaczało zdjęcie głowicy i robota przy gniazdach zaworowych itd., ale nadal uważam, że inwestycja w obecny silnik jest bardziej uzasadniona/opłacalna, bo remontujesz coś co znasz, a nie kupujesz kota w worku, który może być w gorszym stanie.
PS. Cóż za trudność jest operować mile/km? Rób mile razy 1.6 i masz km. _________________ Cyfrowy 5
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Popularne dyskusje w dziale: ( Opel Meriva ) Porady, problemy techniczne
Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane
w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem,
poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika,
utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy
(dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb).
To dzięki plikom cookies można logować się na forum.
Informujemy, że istnieje możliwość
określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji
zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi.
Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu
do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies.