Dołączył: 17 Sty 2008 Posty: 156 Skąd jesteś (miejscowość / region): Śląsk Posiadane auto: Focus II / Ford Fusion 1.4
Piwa: 0/2
Wysłany: Pon 06 Paź 2008, 16:22
Temat postu:
Mokre dywaniki - nie nagrzewnica i klima.
Witam.
Mam mokro po dywanikiem pasazera ale nie mam ubytków płynu chłodzącego na bank. Po podniesieniu wykładziny na podłodze jest zielony płyn, a w chłodnicy mam pomarańczowy. Jak nacisnę na wykładzinę to się pieni. Z klimy tez nie cieknie, filterek przeciwpyłkowy suchutki i czyściutki. Zielony płyn mam walny do wycieraczek, a prawa dysza, siedząc od wewnątrz autka, leje zdecydowanie nizszym cisnieniem niż prawa. Prawa sika minimalnie nawet po przepchaniu igłą a lewa pełna parą. Czy to mozliwe żeby to płyn z wycieraczek w związku z tak niskim ciśnieniem prawej dyszy dostawał sie pod dywanik ?
Dołączył: 24 Cze 2007 Posty: 146 Skąd jesteś (miejscowość / region): wawa Posiadane auto: Renault Espace 3.0 dci
Piwa: 0/2
Wysłany: Pon 06 Paź 2008, 21:12
Temat postu:
Re: ( Opel Astra ) Mokre dywaniki - nie nagrzewnica i klima.
Witam
Myśle ze sam sobie odpowiedziałes na pytanie , skoro tylko w spryskiwaczu masz zielony płyn to jakims sposobem musi on dostawac sie pod wycieraczke .
Moze jest nieszczelnosc miedzy szyba przednia a blacha (moze gdzies klej szyby puszcza )
Pozdrawiam _________________
Dołączył: 17 Sty 2008 Posty: 156 Skąd jesteś (miejscowość / region): Śląsk Posiadane auto: Focus II / Ford Fusion 1.4
Piwa: 0/2
Wysłany: Wto 07 Paź 2008, 14:02
Temat postu:
Re: ( Opel Astra ) Mokre dywaniki - nie nagrzewnica i klima.
No niby odpowiedziałem sam sobie, ale dziwne dla mnie jest to w jaki sposób może dostawać się do środka płyn z wycieraczek. Szybę sprawdzałem - siedzi dobrze i szczelnie - była juz wymieniana przez odpryski. Najpierw osusze Asterke i rozbiorę przód żeby dostać się do wężyków.
Dołączył: 08 Paź 2008 Posty: 4 Skąd jesteś (miejscowość / region): wroclaw Posiadane auto: opel astra kombi 1,4
Piwa: 0/0
Wysłany: Sro 08 Paź 2008, 19:37
Temat postu:
cieknie
cześc!jesli masz tylna wycieraczke to wezyk jest puszczony w słópku ja tak mialem trzeba zciągnac podsufituwke z prawej strony i sprawdzic czy nie jest pęknięty. _________________ olo
Witam.
Mam mokro po dywanikiem pasazera ale nie mam ubytków płynu chłodzącego na bank. Po podniesieniu wykładziny na podłodze jest zielony płyn, a w chłodnicy mam pomarańczowy. Jak nacisnę na wykładzinę to się pieni. Z klimy tez nie cieknie, filterek przeciwpyłkowy suchutki i czyściutki. Zielony płyn mam walny do wycieraczek, a prawa dysza, siedząc od wewnątrz autka, leje zdecydowanie nizszym cisnieniem niż prawa. Prawa sika minimalnie nawet po przepchaniu igłą a lewa pełna parą. Czy to mozliwe żeby to płyn z wycieraczek w związku z tak niskim ciśnieniem prawej dyszy dostawał sie pod dywanik ?
Ja stawiam na płyn hamulcowy. Z mojej wiedzy 90 na 100 przypadków jeśli jest mokro i zielono pod dywanikiem pasażera, to jest to wyciek płynu hamulcowego.
Dołączył: 24 Cze 2007 Posty: 146 Skąd jesteś (miejscowość / region): wawa Posiadane auto: Renault Espace 3.0 dci
Piwa: 0/2
Wysłany: Nie 12 Paź 2008, 14:58
Temat postu:
Re: ( Opel Astra ) Mokre dywaniki - nie nagrzewnica i klima.
Hmm. kolego a skąd miał by sie wziąść płyn hamulcowy po stronie pasażera ???
Jakoś nie kojarze żeby tamtędy szły przewody hamulcowe . _________________
Re: ( Opel Astra ) Mokre dywaniki - nie nagrzewnica i klima.
maximus1976 napisał:
Hmm. kolego a skąd miał by sie wziąść płyn hamulcowy po stronie pasażera ???
Jakoś nie kojarze żeby tamtędy szły przewody hamulcowe .
Kolego...w paru autach miałem ten problem i za każdym razem okazywał się to płyn hamulcowy.Nie twierdzę że to jest to' ale warto sprawdzic. Nie jestem fachowcem ale praktykiem z 25-cio letnim stażem za kółkiem. Na moje to układ hamulcowy, to jedyna "zielona " możliwośc bo układ spryskiwacz nie ma szans dostac się pod podłogę pasażera.
Dołączył: 24 Cze 2007 Posty: 146 Skąd jesteś (miejscowość / region): wawa Posiadane auto: Renault Espace 3.0 dci
Piwa: 0/2
Wysłany: Pon 13 Paź 2008, 08:27
Temat postu:
Re: ( Opel Astra ) Mokre dywaniki - nie nagrzewnica i klima.
*Marcus* przeczytaj dobrze pierwszy post , bo jakos nigdy nie spotkałem sie z tym zeby DOT-4 sie pienił . Po drugie nie uwazasz ze ten własnie płyn hamulcowy ma specyficzny zapach ??
I po trzecie mysle ze przy takim wycieku DOT-4 juz dawno zapaliła by mu sie kontrolka od płynu .
Pozdrawiam _________________
Dołączył: 17 Sty 2008 Posty: 156 Skąd jesteś (miejscowość / region): Śląsk Posiadane auto: Focus II / Ford Fusion 1.4
Piwa: 0/2
Wysłany: Pon 13 Paź 2008, 12:02
Temat postu:
Re: ( Opel Astra ) Mokre dywaniki - nie nagrzewnica i klima.
Hejka.
Jeśli miałby to być płyn hamulcowy to pewnie miałbym dość duże ubytki, a zbiorniczek pełny do wzkaźnika max - więc to chyba nie to.
W piątek powalczyłem z wężykami od spryskiwaczy i okazało się, że zapchany był trójnik, który rozdziela na dysze lewą, prawą i tył - teraz sika na całego. Dywaniki wysuszyłem dmuchawą i zobaczymy. Płyn zebrałem gąbką i wylewałem na beton i tu własnie mam wątpliwości czy to faktycznie był płyn z wycieraczek, bo plama na betonie wysychała ze dwa dni, a było sucho - wygląda na to, że to co miałem pod dywanikiem było tłuste. Sam już nie wiem - na razie jest sucho, ale będę obserwował. Z nagrzewnicy na bank nie leci bo to inny kolor płynu i nie ubywa w zbiorniczku - pozostaje jeszcze jedynie klima - tylko czy z niej może ciec płyn czy tylko woda z przeciwpyłkowego do wnętrza ???Mokre było i od kierowcy i pasażera a przeciwpyłkowy jest od pasażera. W sobotę zrobiłem ze 100 km na włączonej klimie i na spryskiwaczach i po przyjeździe od razu sprawdzałem - nic nie ciekło, tylko zastanawia mnie to, czemu płyn był tłusty.
Re: ( Opel Astra ) Mokre dywaniki - nie nagrzewnica i klima.
Szikaka napisał:
Hejka.
Jeśli miałby to być płyn hamulcowy to pewnie miałbym dość duże ubytki, a zbiorniczek pełny do wzkaźnika max - więc to chyba nie to.
W piątek powalczyłem z wężykami od spryskiwaczy i okazało się, że zapchany był trójnik, który rozdziela na dysze lewą, prawą i tył - teraz sika na całego. Dywaniki wysuszyłem dmuchawą i zobaczymy. Płyn zebrałem gąbką i wylewałem na beton i tu własnie mam wątpliwości czy to faktycznie był płyn z wycieraczek, bo plama na betonie wysychała ze dwa dni, a było sucho - wygląda na to, że to co miałem pod dywanikiem było tłuste. Sam już nie wiem - na razie jest sucho, ale będę obserwował. Z nagrzewnicy na bank nie leci bo to inny kolor płynu i nie ubywa w zbiorniczku - pozostaje jeszcze jedynie klima - tylko czy z niej może ciec płyn czy tylko woda z przeciwpyłkowego do wnętrza ???Mokre było i od kierowcy i pasażera a przeciwpyłkowy jest od pasażera. W sobotę zrobiłem ze 100 km na włączonej klimie i na spryskiwaczach i po przyjeździe od razu sprawdzałem - nic nie ciekło, tylko zastanawia mnie to, czemu płyn był tłusty.
No fakt, nie pomyślałem o ubytku płynu w zbiorniczku:) Najważniejsze, że na razie masz sucho.
Pozdrawiam
Dołączył: 17 Sty 2008 Posty: 156 Skąd jesteś (miejscowość / region): Śląsk Posiadane auto: Focus II / Ford Fusion 1.4
Piwa: 0/2
Wysłany: Sro 15 Paź 2008, 10:48
Temat postu:
Re: ( Opel Astra ) Mokre dywaniki - nie nagrzewnica i klima.
Witajcie.
Co do mojego wycieku pojawił się nowy ewentualny wariant, a mianowicie że wycieka mi olej z czynnikiem, który podobno jest zielony z klimy. Czy jest to możliwe, a jeśli tak to którędy miałoby to lecieć do środka ? Jesli to faktycznie byłoby to, to ile taka naprawa orientacyjnie by mnie kosztowała ? Na razie nie moge potwierdzić, że to faktycznie to, bo po wysuszeniu tylko jeden dzień jeździłem na klimie ok 100km , ale na zewnatrz nie było az tak ciepło, a wczesniej latem jeździło sie non stop. I jeszcze jedno pytanko czy może to być wynikiem zapchanej rurki która na zewnatrz odprowadza wodę - ale chyba nie skoro ma tam tez byc olej z klimy? Klima co prawda nie mrozi mi fest, bo dopiero na 2 czy 3 biegu robi się fajnie, a u moich rodziców w Fusion-ie chłodzi fest już od jedynki. Druga sprawa to po włączeniu klimy i przyśpieszenianiu zaczyna lekko wyć, a jak zdejmę nogę z gazu przestaje - może to faktycznie klima ???
Dołączył: 24 Cze 2007 Posty: 146 Skąd jesteś (miejscowość / region): wawa Posiadane auto: Renault Espace 3.0 dci
Piwa: 0/2
Wysłany: Sro 15 Paź 2008, 12:15
Temat postu:
Re: ( Opel Astra ) Mokre dywaniki - nie nagrzewnica i klima.
Nie wydaje mi sie zeby to była wina klimy , tam nie za bardzo ma skad sie wziasc wyciek oleju lub czynnika , poniewaz chłodniczka od klimy( ktora jest w nagrzewnicy) jest w tym miejscu co filtr pyłkowy (jak wyciagniesz filtr to zobaczysz chłodniczke) i w przypadku ewentualnego wycieku to wszystko wyciekło by własnie tym odpływem na zewnatrz auta . Poza tym jak pisałes wczesniej zrobiłes na klimie 100 km i ona dalej działa wiec moim zdaniem na 99 % powinna byc szczelna .
pozdrawiam _________________
Dołączył: 17 Sty 2008 Posty: 156 Skąd jesteś (miejscowość / region): Śląsk Posiadane auto: Focus II / Ford Fusion 1.4
Piwa: 0/2
Wysłany: Czw 16 Paź 2008, 11:39
Temat postu:
Re: ( Opel Astra ) Mokre dywaniki - nie nagrzewnica i klima.
Dzięki Maximus, filterek miałem suchutki, ale powiedz mi jeszcze jedno - gdzie mogę znaleźć tą rurkę odprowadzająca na zewnątrz wode z klimy - bo może mam ja zapchaną ? Szukałem tego na ścianie grodziowej pod autem ale za cholere nie znalazłem - jedyne co tam znalazłem to taki krótki gumowy wężyk wychodzacy na środku od dołu ściany grodziowej - nie wiem czy to jest to, a drugie pytanie dlaczego ta klima przy dodawaniu przyśpieszaniu zaczyna lekko wyć a jak zwolnię przestaje ?
Dołączył: 17 Sty 2008 Posty: 156 Skąd jesteś (miejscowość / region): Śląsk Posiadane auto: Focus II / Ford Fusion 1.4
Piwa: 0/2
Wysłany: Nie 19 Paź 2008, 18:13
Temat postu:
Re: ( Opel Astra ) Mokre dywaniki - nie nagrzewnica i klima.
Witam Wszystkich.
Słuchajcie, znowu mam mokro pod tymi cholernymi dywanikami !! Nie było używanej klimy ani spryskiwaczy bo padał deszcz, a pod dywanikami znowu jakiś płyn z wodą chyba. Nie mam ubytków w żadnym ze zbiorniczków. Po przyjeździe od razu obmacałem cały spód autka pod deską - przy przeciwpyłkowym, przy nagrzewnicy, przy hamulcu - wszędzie suchutko, a pod dywanem mokro. Rozumiałbym gdyby była to tylko woda, bo wtedy może jakaś uszczelka lub klejenie szyby, ale tam też jest tłustawy płyn. Macie jeszcze jakieś pomysły skąd to może być ??
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Popularne dyskusje w dziale: ( Opel Astra ) Nadwozie.
Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane
w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem,
poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika,
utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy
(dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb).
To dzięki plikom cookies można logować się na forum.
Informujemy, że istnieje możliwość
określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji
zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi.
Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu
do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies.