Opel

ogłoszeniaceny używanychwiadomościdealerzyforumczęścioponyksiążkilinkitapetyopiniedekoder VIN
  FAQ    Szukaj    Użytkownicy    Regulamin    Grupy    Czat    Rejestracja 
  Profil    Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości    Zaloguj    iboi - ogłoszenia

( Opel Astra ) Mokre dywaniki - nie nagrzewnica i klima.


Idź do strony 1, 2  Następny
 
postów na stronie: 10 20 50
   Forum OPEL Forum Strona Główna -> ( Opel Astra ) Nadwozie.
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Szikaka

Stały Bywalec



Dołączył: 17 Sty 2008
Posty: 156
Skąd jesteś (miejscowość / region): Śląsk
Posiadane auto: Focus II / Ford Fusion 1.4
Piwa: 0/2
Wysłany: Pon 06 Paź 2008, 16:22
Temat postu:

Mokre dywaniki - nie nagrzewnica i klima.


Witam.
Mam mokro po dywanikiem pasazera ale nie mam ubytków płynu chłodzącego na bank. Po podniesieniu wykładziny na podłodze jest zielony płyn, a w chłodnicy mam pomarańczowy. Jak nacisnę na wykładzinę to się pieni. Z klimy tez nie cieknie, filterek przeciwpyłkowy suchutki i czyściutki. Zielony płyn mam walny do wycieraczek, a prawa dysza, siedząc od wewnątrz autka, leje zdecydowanie nizszym cisnieniem niż prawa. Prawa sika minimalnie nawet po przepchaniu igłą a lewa pełna parą. Czy to mozliwe żeby to płyn z wycieraczek w związku z tak niskim ciśnieniem prawej dyszy dostawał sie pod dywanik ?
Powrót do góry
gadu-gadu
maximus1976

Stały Bywalec



Dołączył: 24 Cze 2007
Posty: 146
Skąd jesteś (miejscowość / region): wawa
Posiadane auto: Renault Espace 3.0 dci
Piwa: 0/2
Wysłany: Pon 06 Paź 2008, 21:12
Temat postu:

Re: ( Opel Astra ) Mokre dywaniki - nie nagrzewnica i klima.


Witam Smile
Myśle ze sam sobie odpowiedziałes na pytanie , skoro tylko w spryskiwaczu masz zielony płyn to jakims sposobem musi on dostawac sie pod wycieraczke .
Moze jest nieszczelnosc miedzy szyba przednia a blacha (moze gdzies klej szyby puszcza )
Pozdrawiam Smile
_________________
Powrót do góry
gadu-gadu
Szikaka

Stały Bywalec



Dołączył: 17 Sty 2008
Posty: 156
Skąd jesteś (miejscowość / region): Śląsk
Posiadane auto: Focus II / Ford Fusion 1.4
Piwa: 0/2
Wysłany: Wto 07 Paź 2008, 14:02
Temat postu:

Re: ( Opel Astra ) Mokre dywaniki - nie nagrzewnica i klima.


No niby odpowiedziałem sam sobie, ale dziwne dla mnie jest to w jaki sposób może dostawać się do środka płyn z wycieraczek. Szybę sprawdzałem - siedzi dobrze i szczelnie - była juz wymieniana przez odpryski. Najpierw osusze Asterke i rozbiorę przód żeby dostać się do wężyków.
Powrót do góry
gadu-gadu
maximus1976

Stały Bywalec



Dołączył: 24 Cze 2007
Posty: 146
Skąd jesteś (miejscowość / region): wawa
Posiadane auto: Renault Espace 3.0 dci
Piwa: 0/2
Wysłany: Wto 07 Paź 2008, 20:00
Temat postu:

Re: ( Opel Astra ) Mokre dywaniki - nie nagrzewnica i klima.


Dokładnie sprawdz wezyki i napewno znajdziesz przyczyne , gdzies pewnie na spływie wody przecieka sobie do kabinki .
pozdrawiam Smile
_________________
Powrót do góry
gadu-gadu
mk

Czytelnik



Dołączył: 08 Paź 2008
Posty: 4
Skąd jesteś (miejscowość / region): wroclaw
Posiadane auto: opel astra kombi 1,4
Piwa: 0/0
Wysłany: Sro 08 Paź 2008, 19:37
Temat postu:

cieknie


cześc!jesli masz tylna wycieraczke to wezyk jest puszczony w słópku ja tak mialem trzeba zciągnac podsufituwke z prawej strony i sprawdzic czy nie jest pęknięty.
_________________
olo
Powrót do góry
Reklama








Wysłany: Sro 08 Paź 2008, 19:37
Temat postu:

reklama


Powrót do góry
*Marcus*

Czytelnik



Dołączył: 12 Paź 2008
Posty: 3
Skąd jesteś (miejscowość / region): Bydgoszcz
Posiadane auto: Astra3 GTC
Piwa: 0/0
Wysłany: Nie 12 Paź 2008, 14:47
Temat postu:

Re: Mokre dywaniki - nie nagrzewnica i klima.


Szikaka napisał:
Witam.
Mam mokro po dywanikiem pasazera ale nie mam ubytków płynu chłodzącego na bank. Po podniesieniu wykładziny na podłodze jest zielony płyn, a w chłodnicy mam pomarańczowy. Jak nacisnę na wykładzinę to się pieni. Z klimy tez nie cieknie, filterek przeciwpyłkowy suchutki i czyściutki. Zielony płyn mam walny do wycieraczek, a prawa dysza, siedząc od wewnątrz autka, leje zdecydowanie nizszym cisnieniem niż prawa. Prawa sika minimalnie nawet po przepchaniu igłą a lewa pełna parą. Czy to mozliwe żeby to płyn z wycieraczek w związku z tak niskim ciśnieniem prawej dyszy dostawał sie pod dywanik ?


Ja stawiam na płyn hamulcowy. Z mojej wiedzy 90 na 100 przypadków jeśli jest mokro i zielono pod dywanikiem pasażera, to jest to wyciek płynu hamulcowego.
Powrót do góry
maximus1976

Stały Bywalec



Dołączył: 24 Cze 2007
Posty: 146
Skąd jesteś (miejscowość / region): wawa
Posiadane auto: Renault Espace 3.0 dci
Piwa: 0/2
Wysłany: Nie 12 Paź 2008, 14:58
Temat postu:

Re: ( Opel Astra ) Mokre dywaniki - nie nagrzewnica i klima.


Hmm. kolego a skąd miał by sie wziąść płyn hamulcowy po stronie pasażera ???
Jakoś nie kojarze żeby tamtędy szły przewody hamulcowe .
_________________
Powrót do góry
gadu-gadu
*Marcus*

Czytelnik



Dołączył: 12 Paź 2008
Posty: 3
Skąd jesteś (miejscowość / region): Bydgoszcz
Posiadane auto: Astra3 GTC
Piwa: 0/0
Wysłany: Nie 12 Paź 2008, 23:23
Temat postu:

Re: ( Opel Astra ) Mokre dywaniki - nie nagrzewnica i klima.


maximus1976 napisał:
Hmm. kolego a skąd miał by sie wziąść płyn hamulcowy po stronie pasażera ???
Jakoś nie kojarze żeby tamtędy szły przewody hamulcowe .

Kolego...w paru autach miałem ten problem i za każdym razem okazywał się to płyn hamulcowy.Nie twierdzę że to jest to' ale warto sprawdzic. Nie jestem fachowcem ale praktykiem z 25-cio letnim stażem za kółkiem. Na moje to układ hamulcowy, to jedyna "zielona " możliwośc bo układ spryskiwacz nie ma szans dostac się pod podłogę pasażera.
Powrót do góry
maximus1976

Stały Bywalec



Dołączył: 24 Cze 2007
Posty: 146
Skąd jesteś (miejscowość / region): wawa
Posiadane auto: Renault Espace 3.0 dci
Piwa: 0/2
Wysłany: Pon 13 Paź 2008, 08:27
Temat postu:

Re: ( Opel Astra ) Mokre dywaniki - nie nagrzewnica i klima.


*Marcus* przeczytaj dobrze pierwszy post , bo jakos nigdy nie spotkałem sie z tym zeby DOT-4 sie pienił . Po drugie nie uwazasz ze ten własnie płyn hamulcowy ma specyficzny zapach ??
I po trzecie mysle ze przy takim wycieku DOT-4 juz dawno zapaliła by mu sie kontrolka od płynu .
Pozdrawiam Smile
_________________
Powrót do góry
gadu-gadu
Szikaka

Stały Bywalec



Dołączył: 17 Sty 2008
Posty: 156
Skąd jesteś (miejscowość / region): Śląsk
Posiadane auto: Focus II / Ford Fusion 1.4
Piwa: 0/2
Wysłany: Pon 13 Paź 2008, 12:02
Temat postu:

Re: ( Opel Astra ) Mokre dywaniki - nie nagrzewnica i klima.


Hejka.
Jeśli miałby to być płyn hamulcowy to pewnie miałbym dość duże ubytki, a zbiorniczek pełny do wzkaźnika max - więc to chyba nie to.

W piątek powalczyłem z wężykami od spryskiwaczy i okazało się, że zapchany był trójnik, który rozdziela na dysze lewą, prawą i tył - teraz sika na całego. Dywaniki wysuszyłem dmuchawą i zobaczymy. Płyn zebrałem gąbką i wylewałem na beton i tu własnie mam wątpliwości czy to faktycznie był płyn z wycieraczek, bo plama na betonie wysychała ze dwa dni, a było sucho - wygląda na to, że to co miałem pod dywanikiem było tłuste. Sam już nie wiem - na razie jest sucho, ale będę obserwował. Z nagrzewnicy na bank nie leci bo to inny kolor płynu i nie ubywa w zbiorniczku - pozostaje jeszcze jedynie klima - tylko czy z niej może ciec płyn czy tylko woda z przeciwpyłkowego do wnętrza ???Mokre było i od kierowcy i pasażera a przeciwpyłkowy jest od pasażera. W sobotę zrobiłem ze 100 km na włączonej klimie i na spryskiwaczach i po przyjeździe od razu sprawdzałem - nic nie ciekło, tylko zastanawia mnie to, czemu płyn był tłusty.
Powrót do góry
gadu-gadu
*Marcus*

Czytelnik



Dołączył: 12 Paź 2008
Posty: 3
Skąd jesteś (miejscowość / region): Bydgoszcz
Posiadane auto: Astra3 GTC
Piwa: 0/0
Wysłany: Wto 14 Paź 2008, 19:48
Temat postu:

Re: ( Opel Astra ) Mokre dywaniki - nie nagrzewnica i klima.


Szikaka napisał:
Hejka.
Jeśli miałby to być płyn hamulcowy to pewnie miałbym dość duże ubytki, a zbiorniczek pełny do wzkaźnika max - więc to chyba nie to.

W piątek powalczyłem z wężykami od spryskiwaczy i okazało się, że zapchany był trójnik, który rozdziela na dysze lewą, prawą i tył - teraz sika na całego. Dywaniki wysuszyłem dmuchawą i zobaczymy. Płyn zebrałem gąbką i wylewałem na beton i tu własnie mam wątpliwości czy to faktycznie był płyn z wycieraczek, bo plama na betonie wysychała ze dwa dni, a było sucho - wygląda na to, że to co miałem pod dywanikiem było tłuste. Sam już nie wiem - na razie jest sucho, ale będę obserwował. Z nagrzewnicy na bank nie leci bo to inny kolor płynu i nie ubywa w zbiorniczku - pozostaje jeszcze jedynie klima - tylko czy z niej może ciec płyn czy tylko woda z przeciwpyłkowego do wnętrza ???Mokre było i od kierowcy i pasażera a przeciwpyłkowy jest od pasażera. W sobotę zrobiłem ze 100 km na włączonej klimie i na spryskiwaczach i po przyjeździe od razu sprawdzałem - nic nie ciekło, tylko zastanawia mnie to, czemu płyn był tłusty.


No fakt, nie pomyślałem o ubytku płynu w zbiorniczku:) Najważniejsze, że na razie masz sucho.
Pozdrawiam
Powrót do góry
Szikaka

Stały Bywalec



Dołączył: 17 Sty 2008
Posty: 156
Skąd jesteś (miejscowość / region): Śląsk
Posiadane auto: Focus II / Ford Fusion 1.4
Piwa: 0/2
Wysłany: Sro 15 Paź 2008, 10:48
Temat postu:

Re: ( Opel Astra ) Mokre dywaniki - nie nagrzewnica i klima.


Witajcie.
Co do mojego wycieku pojawił się nowy ewentualny wariant, a mianowicie że wycieka mi olej z czynnikiem, który podobno jest zielony z klimy. Czy jest to możliwe, a jeśli tak to którędy miałoby to lecieć do środka ? Jesli to faktycznie byłoby to, to ile taka naprawa orientacyjnie by mnie kosztowała ? Na razie nie moge potwierdzić, że to faktycznie to, bo po wysuszeniu tylko jeden dzień jeździłem na klimie ok 100km , ale na zewnatrz nie było az tak ciepło, a wczesniej latem jeździło sie non stop. I jeszcze jedno pytanko czy może to być wynikiem zapchanej rurki która na zewnatrz odprowadza wodę - ale chyba nie skoro ma tam tez byc olej z klimy? Klima co prawda nie mrozi mi fest, bo dopiero na 2 czy 3 biegu robi się fajnie, a u moich rodziców w Fusion-ie chłodzi fest już od jedynki. Druga sprawa to po włączeniu klimy i przyśpieszenianiu zaczyna lekko wyć, a jak zdejmę nogę z gazu przestaje - może to faktycznie klima ???
Powrót do góry
gadu-gadu
maximus1976

Stały Bywalec



Dołączył: 24 Cze 2007
Posty: 146
Skąd jesteś (miejscowość / region): wawa
Posiadane auto: Renault Espace 3.0 dci
Piwa: 0/2
Wysłany: Sro 15 Paź 2008, 12:15
Temat postu:

Re: ( Opel Astra ) Mokre dywaniki - nie nagrzewnica i klima.


Nie wydaje mi sie zeby to była wina klimy , tam nie za bardzo ma skad sie wziasc wyciek oleju lub czynnika , poniewaz chłodniczka od klimy( ktora jest w nagrzewnicy) jest w tym miejscu co filtr pyłkowy (jak wyciagniesz filtr to zobaczysz chłodniczke) i w przypadku ewentualnego wycieku to wszystko wyciekło by własnie tym odpływem na zewnatrz auta . Poza tym jak pisałes wczesniej zrobiłes na klimie 100 km i ona dalej działa wiec moim zdaniem na 99 % powinna byc szczelna .
pozdrawiam Smile
_________________
Powrót do góry
gadu-gadu
Szikaka

Stały Bywalec



Dołączył: 17 Sty 2008
Posty: 156
Skąd jesteś (miejscowość / region): Śląsk
Posiadane auto: Focus II / Ford Fusion 1.4
Piwa: 0/2
Wysłany: Czw 16 Paź 2008, 11:39
Temat postu:

Re: ( Opel Astra ) Mokre dywaniki - nie nagrzewnica i klima.


Dzięki Maximus, filterek miałem suchutki, ale powiedz mi jeszcze jedno - gdzie mogę znaleźć tą rurkę odprowadzająca na zewnątrz wode z klimy - bo może mam ja zapchaną ? Szukałem tego na ścianie grodziowej pod autem ale za cholere nie znalazłem - jedyne co tam znalazłem to taki krótki gumowy wężyk wychodzacy na środku od dołu ściany grodziowej - nie wiem czy to jest to, a drugie pytanie dlaczego ta klima przy dodawaniu przyśpieszaniu zaczyna lekko wyć a jak zwolnię przestaje ?
Powrót do góry
gadu-gadu
Szikaka

Stały Bywalec



Dołączył: 17 Sty 2008
Posty: 156
Skąd jesteś (miejscowość / region): Śląsk
Posiadane auto: Focus II / Ford Fusion 1.4
Piwa: 0/2
Wysłany: Nie 19 Paź 2008, 18:13
Temat postu:

Re: ( Opel Astra ) Mokre dywaniki - nie nagrzewnica i klima.


Witam Wszystkich.
Słuchajcie, znowu mam mokro pod tymi cholernymi dywanikami !! Nie było używanej klimy ani spryskiwaczy bo padał deszcz, a pod dywanikami znowu jakiś płyn z wodą chyba. Nie mam ubytków w żadnym ze zbiorniczków. Po przyjeździe od razu obmacałem cały spód autka pod deską - przy przeciwpyłkowym, przy nagrzewnicy, przy hamulcu - wszędzie suchutko, a pod dywanem mokro. Rozumiałbym gdyby była to tylko woda, bo wtedy może jakaś uszczelka lub klejenie szyby, ale tam też jest tłustawy płyn. Macie jeszcze jakieś pomysły skąd to może być ??
Powrót do góry
gadu-gadu
Wyświetl posty z ostatnich:   
   Forum OPEL Forum Strona Główna -> ( Opel Astra ) Nadwozie. Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2
Ogłoszenia sprzedaży - Opel Astra »

Opinie o samochodach Opel Astra - testy użytkowników »


 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

Popularne dyskusje w dziale: ( Opel Astra ) Nadwozie.


OpelAstra

45 999

2020r.

129 000 km

kujawsko-pomorskie

OpelMokka

54 900

2014r.

100 242 km

śląskie

OpelZafira

24 990

2012r.

235 000 km

wielkopolskie

OpelAstra

37 900

2012r.

146 000 km

kujawsko-pomorskie

OpelMokka

49 900

2016r.

155 000 km

wielkopolskie





Powered by phpBB © 2001, 2006 phpBB Group



Partnerskie fora dyskusyjne: Klub Corsa    Vectra Klub Polska   



Serwis partnerski portalu www.auto.plSamochody to nasza pasja
Copyright © Profit 2003 - 2024 Created by idealneT and OM System