( Opel Astra ) benzyna ala diesel

[hajabuza_]

Witam.Mam ASTRĘ silnik x14xe i pięknie cyka do puki się nie rozgrzeje.Jak już się rozgrzeje silniczek klekocze jak TDI.Więc zmieniłem popychacze nówki INA i gówno to pomogło klekocze jak klekotał.Olej nówka MOBIL 1 5W 50.Co to morze klekotać

[Sztygar]

Może wałki są już kaput. Krzywki lub czopy wyrobione. Albo jedno i drugie.
Jeśli przy przyśpieszaniu, hamowaniu sinikiem klekot ustaje lub zmienia dźwięk to może być coś z układem tłokowo korbowym, którego nawet smołą albo 0W-30 nie wyciszy.
_________________
Do ASO nie chodzę, bo jest mi nie po drodze!

[hajabuza_]

A jak sprawdzić czy ma luzy na sworzniach

[hajabuza_]

Ten klekot najbardziej słychać z kolektora ssącego

[Sztygar]

Ponieważ mam silnik 8V to nie mogę szczegółowo opisać ale na pewno był taki temat dotyczący właśnie stuków dochodzących z kolektora ssącego w 16V. Możliwe że na tym forum lub forum opel24.
Ze swojego doświadczenia z moim 8V to sworznie stukały głównie na wolnych obrotach biegu jałowego. Pod obciążeniem cichły. Także mocniejsze nagrzanie silnika ponad 90C prawie je wyciszało ale niezupełnie.
W opisywanym przez Ciebie przypadku jest odwrotnie.

Może warto jeszcze sprawdzić ciśnienie oleju na rozgrzanym silnku.
_________________
Do ASO nie chodzę, bo jest mi nie po drodze!

[Reklama]

[hajabuza_]

Doszedłem złoma,już nie klekocze,ale nie wiem co było.Najpierw zdjąłem miskę olejową żeby sprawdzić czy jest luz na panewkach.Nie ma luzu na głównych na korbowodowych i na sworzniach.Tłok,cylinder też OK,bo nie bierze oleju i ma powera.Zdjąłem kolektor dolotowy,rozmontowałem go na części.Nic w nim nie latało i nic nie pukało.Złożyłem go do kupy z powrotem,zamontowałem do silnika,połączyłem wszystkie kable.Odpał iiiiiiiJedna minuta cisza pięć minut cisza.Jazda próbna nie klekocze .Silnik uzyskał temperaturę 90 stopni i nie klekocze.Co było?