Opel

ogłoszeniaceny używanychwiadomościdealerzyforumczęścioponyksiążkilinkitapetyopiniedekoder VIN
  FAQ    Szukaj    Użytkownicy    Regulamin    Grupy    Czat    Rejestracja 
  Profil    Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości    Zaloguj    iboi - ogłoszenia

( Opel Corsa ) olej wymiana corsa B 1.0 12V



 
postów na stronie: 10 20 50
   Forum OPEL Forum Strona Główna -> ( Opel Corsa ) Porady,problemy techniczne.
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
jolucha

Debiutant



Dołączył: 28 Wrz 2008
Posty: 14

Posiadane auto: opel corsa 1.0 12v 1998
Piwa: 0/0
Wysłany: Pią 27 Lut 2009, 00:01
Temat postu:

olej wymiana corsa B 1.0 12V


witam.
Mam problem z olejem. do tej pory jeździłam na Mobil super M, ale padł czujnik oleju i dałam się namówić mechanikowi na zmianę oleju na jakiś firmowy bp. Od tej pory jeszcze raz musiałam wymeiniać czujnimk oleju i samochód zaczął brać olej. Po przejechaniu ok 200km muszę dolać ok. 0,5l oleju.zmierzyłam ciśnienie na cylindrach silnika i mają one odpowiednio 13, 12 i 11. Corsa jest z 1998 r. i ma 123 tys. przebiegu. Nie wiem co mam teraz zrobić?
_________________
bbbbbb
Powrót do góry
Andy1991

Auto Maniak



Dołączył: 03 Lut 2009
Posty: 928
Skąd jesteś (miejscowość / region): Racibórz/Woj. Ślaskie
Posiadane auto: VW Golf III, Fiat 125p
Piwa: 99/0
Wysłany: Pią 27 Lut 2009, 13:57
Temat postu:

Re: ( Opel Corsa ) olej wymiana corsa B 1.0 12V


Hej.
BP 10W 40 jak najbardziej sie nadaje do tego autka i nie jest przyczyna Twoich problemow. Cisnienie sprezania jest ok, troche duze odchylki ale w normie.
Sprawdz czy nie wycieka olej z czujnika, albo okolic filtra oleju, korka spustowego. Ogolnie czy nie ma wyciekow. Innej mozliwosci naglych ubytkow oleju nie ma.
Dobrze by bylo jeszcze sprawdzic cisnienie oleju, na rozgrzanym silniku.
Pozdrawiam
Powrót do góry
jolucha

Debiutant



Dołączył: 28 Wrz 2008
Posty: 14

Posiadane auto: opel corsa 1.0 12v 1998
Piwa: 0/0
Wysłany: Nie 01 Mar 2009, 11:59
Temat postu:

Re: ( Opel Corsa ) olej wymiana corsa B 1.0 12V


nie zauważyłam żadnych wycieków.Mechanik podobnie. No a problem wciąż nie rozwiązany
_________________
bbbbbb
Powrót do góry
Andy1991

Auto Maniak



Dołączył: 03 Lut 2009
Posty: 928
Skąd jesteś (miejscowość / region): Racibórz/Woj. Ślaskie
Posiadane auto: VW Golf III, Fiat 125p
Piwa: 99/0
Wysłany: Nie 01 Mar 2009, 13:51
Temat postu:

Re: ( Opel Corsa ) olej wymiana corsa B 1.0 12V


Hmm a przy mocniejszym dodaniu gazu dymi na bialo albo niebiesko?
Plyn chlodniczy jest czysty? nie ma w nim oleju?
Powrót do góry
mily9

Dyskutant



Dołączył: 25 Gru 2008
Posty: 62
Skąd jesteś (miejscowość / region): mazowsze
Posiadane auto: brak
Piwa: 1/0
Wysłany: Pią 06 Mar 2009, 22:21
Temat postu:

Re: ( Opel Corsa ) olej wymiana corsa B 1.0 12V


Coz.napewno nie wiele Ci pomoge,ale napewno po wymianie oleju lepszeg gatunkowo a nizeli byl zalany wczesniej do silnika,silnik zaczyna,,brac olej,,Dzieje sie to dlatego,ze olej lepszy gatunkowo ma lepsze wlasciwosci myjace,dlatego tez,nie powinno sie zmieniac oleju z semi-syntetic na syntetic a wrecz odwrotnie,poniewaz wymywa on nagar ktory powstaje w wyniku spalania,co w rezultacie prowadzi do rozszczeln ienia silnika,a piszac po polsku samochod traci moc i zaczyna ,,brac olej,,Spalanie oleju zawsze daje sie zuwazyc po spalinach jak i na diagnostyce w analizatorze spalin.Natomiast poruszyles jeszcze bardzo wazna sprawe,duzo samochodow ma chlodzenie wtrysku lub gaznika plynem chlodz\acym i jezeli uszczelka jest padnieta pod tymi elemetami nastepuje przeplyw plynu do komory spalania i z rury wydechowej zaczyna dymic na bialo(dodam tylko ze nadmierne rozszczelnienie silnia tez doprowadza do spalania oleju i dymienia z rury wydechowej,ale mozna to rozpoznac poprzez zapach)To tyle,ciezko juz bo praktycznie jest po fakcie nalezalo by albo zrobic silnik piszac potocznie albo nalac moto-doktora i uciekac z samochodem.Pozdrowionka.przepraszam za pesymizm.
Powrót do góry
Reklama








Wysłany: Pią 06 Mar 2009, 22:21
Temat postu:

reklama


Powrót do góry
Andy1991

Auto Maniak



Dołączył: 03 Lut 2009
Posty: 928
Skąd jesteś (miejscowość / region): Racibórz/Woj. Ślaskie
Posiadane auto: VW Golf III, Fiat 125p
Piwa: 99/0
Wysłany: Pią 06 Mar 2009, 23:45
Temat postu:

Re: ( Opel Corsa ) olej wymiana corsa B 1.0 12V


Mily9, nagaru w silniku wogole nie powinno byc poniewaz osad (nagar) przytyka sitko smoka pompy ojeju co prowadzi do spadku cisnienia ojeju i zatarcia silnika. Olej nie ma nic wspolnego z jak to nazywasz "rozszczelnieniem silnika" ojej jest po to zeby nie zatarly sie panewki glowne i korbowe, sworznie tlokowe itp, oraz zeby hydropopychacze (jezeli w danym modelu wystepuja) dzialaly. Ojej syntetyczny jest najrzadszy i nalezy go stosowac do nowszych silnikow w ktorych pasowanie i luz montarzowy elementow wspolpracujacych ze soba w ojeju jest maly, pol syntetyk jest zalecany do wiekszosci zwyklych samochodow, mineralny jest najgesciejszy i stosuje sie go w starszych silnikach lub pojazdach z duzym przebiegiem. Np w silniku ktory powinien jezdzic na oleju pol syntetycznym, po zalaniu syntetykiem spadnie cisnienie oleju, a po zalaniu mineralnym wzrosnie.
Cisnienie oleju w silniku powinno byc odpowiednie, a nie im wyzsze tym lepsze. Do corsy powinien byc wlany pol syntetyk, Np BP 10W 40
Wlasciowosci myjace oleju nie zaleza od jego gestosci, tylko od dodatkow uszlachetniajacych zawartrych w danym oleju.
Nagar w wyniku spalania powstaje tylko w komorze spalania i kolektorze wydechowym, a nie w srodku w silniku. W silniku powstaje osad olejowy w przypadku nie zmieniania oleju lub stosowania taniego oleju bez dotatkow uszlachetniajacych.
Powrót do góry
Andy1991

Auto Maniak



Dołączył: 03 Lut 2009
Posty: 928
Skąd jesteś (miejscowość / region): Racibórz/Woj. Ślaskie
Posiadane auto: VW Golf III, Fiat 125p
Piwa: 99/0
Wysłany: Pią 06 Mar 2009, 23:49
Temat postu:

Re: ( Opel Corsa ) olej wymiana corsa B 1.0 12V


Po 123tysiacach przebiegu napewno pierscienie tlokowe nie sa tak mocno zuzyte zeby przepuszczaly olej. Chyba ze licznik jest cofniety.
Powrót do góry
mily9

Dyskutant



Dołączył: 25 Gru 2008
Posty: 62
Skąd jesteś (miejscowość / region): mazowsze
Posiadane auto: brak
Piwa: 1/0
Wysłany: Pią 06 Mar 2009, 23:50
Temat postu:

Re: ( Opel Corsa ) olej wymiana corsa B 1.0 12V


Wiesz co nie napisales nic co ja do tej pory bym nie poroszylbym,bez urazy ale wiecej Ci napisze jutro,bo dzis jestem nie dysponowany-mysle ze zrozumiesz?!
Powrót do góry
Andy1991

Auto Maniak



Dołączył: 03 Lut 2009
Posty: 928
Skąd jesteś (miejscowość / region): Racibórz/Woj. Ślaskie
Posiadane auto: VW Golf III, Fiat 125p
Piwa: 99/0
Wysłany: Pią 06 Mar 2009, 23:53
Temat postu:

Re: ( Opel Corsa ) olej wymiana corsa B 1.0 12V


Napisales same glupoty i wprowadzasz w blad, no ale dobra... niech ci bedzie.
Powrót do góry
Andy1991

Auto Maniak



Dołączył: 03 Lut 2009
Posty: 928
Skąd jesteś (miejscowość / region): Racibórz/Woj. Ślaskie
Posiadane auto: VW Golf III, Fiat 125p
Piwa: 99/0
Wysłany: Sob 07 Mar 2009, 00:03
Temat postu:

Re: ( Opel Corsa ) olej wymiana corsa B 1.0 12V


Napisales ze "duzo aut ma chlodzenie wtrysku lub gaznika plynem chlodzacym" o chlodzeniu wtryskiwaczy jeszcze nie slyszalem, a gaznik to raczej jest podgrzewany tym plynem niz chlodzony.
Plyn do podgrzewania gaznika jest doprowadzony przewodami do gaznika, uszczelka pod gaznikiem jest po to zeby nie dostawalo sie "falszywe" powietsze do kolektora ssacego, a nie zeby plyn... cos tam co to tam napisales.
Pomylilo ci sie prawdopodobnie z uszczelka pod glowica, to tam rozszczelnienie powoduje przedostanie sie plynu lub oleju do komory spalania.
Powrót do góry
mily9

Dyskutant



Dołączył: 25 Gru 2008
Posty: 62
Skąd jesteś (miejscowość / region): mazowsze
Posiadane auto: brak
Piwa: 1/0
Wysłany: Sob 07 Mar 2009, 12:42
Temat postu:

Re: ( Opel Corsa ) olej wymiana corsa B 1.0 12V


Cytat:
Napisales ze "duzo aut ma chlodzenie wtrysku lub gaznika plynem chlodzacym" o chlodzeniu wtryskiwaczy jeszcze nie slyszalem, a gaznik to raczej jest podgrzewany tym plynem niz chlodzony.
Plyn do podgrzewania gaznika jest doprowadzony przewodami do gaznika, uszczelka pod gaznikiem jest po to zeby nie dostawalo sie "falszywe" powietsze do kolektora ssacego, a nie zeby plyn... cos tam co to tam napisales.
Pomylilo ci sie prawdopodobnie z uszczelka pod glowica, to tam rozszczelnienie powoduje przedostanie sie plynu lub oleju do komory spalania.

Kolego czy ja napisalem ze wtryskiwacze sa chlodzone plynem?Dlaczego chcesz ze mnie zrobic debila?To ty glupoty wypisujesz,zozebrales kiedekolwiek jakis silnik?Napewno nie!Gdybys kiedykolwiek to zrobil to napewno bys zauwazyl przykladowo Ci rzuce_nagar na tloku w kanalach na ktorych osadzone sa pierscienie.Prawda jest taka czym starszy silnik to nagaru wiecej,a jezeli zmienisz olej na lepszy niz byl do tej pory zalany to wyplukuje on ten nagar i pierscienie sie schodza,w rezultacie czego silnik sie rozszczelnia.Wracajac do podgrzewania gaznika lub wtrysku(mi chodzilo o wtrysk jednopunktowy)to mialem taki przypadek,ze wtrysk sie poluzowal i ciecz chlodzaca dostawala sie do komory spalania i z tylu z rury wydechowej wydobywaly sie kleby bialego dymu.Na koniec zalacze Ci krotki filmik zebys sobie zobaczyl co w rezultacie zrobil lepszy jakosciowo olej.http://odsiebie.com/pokaz/1749369---ba5b.html
Powrót do góry
Andy1991

Auto Maniak



Dołączył: 03 Lut 2009
Posty: 928
Skąd jesteś (miejscowość / region): Racibórz/Woj. Ślaskie
Posiadane auto: VW Golf III, Fiat 125p
Piwa: 99/0
Wysłany: Sob 07 Mar 2009, 15:40
Temat postu:

Re: ( Opel Corsa ) olej wymiana corsa B 1.0 12V


Rozebralem wiele silnikow i nie tylko, nagar w rowkach tloka powstale ze spalania paliwa a nie z oleju.
Nie chce z ciebie zrobic debila, w corsie jest wtrysk wielopunktowy o ile sie nie myle, gaznika tez w corsie nie ma i takie cos jak napisales nie moze sie tam zdarzyc.
A to co sie stalo na tym filmiku jest spowodowane wlaniem za rzadkiego oleju, a nie leprzego. Jak sie do corsy leje syntetyk to sie nie dziw ze tak sa tloki starte. Mineralny do corsy zas jest za gesty, powinien byc pol syntetyk.
Pierscienie sie nigdy nie schodza tylko zawsze rozpieraja, jak rorebrales kiedys silnik to powinienes wiedziec ze pierscieie sie zciska przed wlozeniem tloka w cylinder.
Ten nagar w rowkach tloka wcale nie pomaga w uszczelnieniu, wrecz odwrotnie poniewaz pierscienie sie wtedy zapiekaja i nie moga przylgnac dokladnie do cylindra po nagrzaniu silnika i wtedy nastepuje utrata cisnienia w cylindrze.
Gdyby bylo tak jak piszesz to w fabryce by pierscienie przylkejali sylikonem zeby byly szczelne. Pierscienie MUSZA sie lekko obracac w rowkach, podczas remontu silnika zawsze sie czysci te rowki, jezeli ty tego nie robisz to potem masz tak jak na filmiku.
I obwiniasz za to olej, a powinienes swoj brak wiedzy.
Powrót do góry
mily9

Dyskutant



Dołączył: 25 Gru 2008
Posty: 62
Skąd jesteś (miejscowość / region): mazowsze
Posiadane auto: brak
Piwa: 1/0
Wysłany: Sob 07 Mar 2009, 17:49
Temat postu:

Re: ( Opel Corsa ) olej wymiana corsa B 1.0 12V


I znowu sie z toba nie zgodze Sad Masz duzo racji ale moim zdaniem nie do konca.Silnik tlokowy pracuje na zasadzie tarcia ipowinienes wiedziec,ze pierscienie z czasem sie scieraja i wtedy zaczyna sie w rowkach osadzac nagar,(cylinder zreszta tez sie wyciera)i ten nagar uszczelnia silnik.Po zalaniu oleju lepszego jakosciowo zaczyna nagar rozpuszczac i nastepuje rozszczelnienie silnika.To tyle na ten temat-kropka.Nie bede wiecej pisal na ten temat.A co do czyszczenia rowkow na tloku przy remoncie silnika to zawsze czyszcze ten nagar,poniewaz nie ma fizycznej mozliwosci aby zalozyc pierscienie nowe na nagar a pozniej wsadzic do cylindra.I jeszcze jedno,pomysl po co w sprzedazy jest moto-doktor i na jakiej zasadzie on dziala.Czesc.Koniec
Powrót do góry
Andy1991

Auto Maniak



Dołączył: 03 Lut 2009
Posty: 928
Skąd jesteś (miejscowość / region): Racibórz/Woj. Ślaskie
Posiadane auto: VW Golf III, Fiat 125p
Piwa: 99/0
Wysłany: Sob 07 Mar 2009, 23:26
Temat postu:

Re: ( Opel Corsa ) olej wymiana corsa B 1.0 12V


Tak, wycieraja sie pierscienie ale po znacznym przebiegu, po 123tysiacach km (tak jak corsa joluchy) silnik nie jest mocno zuzyty.
Silnik nie pracuje na zasadzie tarcia tylko na zasadzie zamiany energii chemicznej na mechaniczna. Dokladnosc wykonania i gladkosc powieszchni tloka, cylindra i pierscieni jest bardzo duza i tarcie jest minimalne. Znacznie szybciej niz pierscienie zuzywaja sie panewki glowne i korbowe, zwieksza sie luz i przez to olej szybciej wyplywa z panewek a co za tym idzie - spada cisnienie oleju i gorne czesci silnika nie sa dostatecznie smarowane, wiec hydropopychacze zaczynaja stukac. Ludzie leja moto doktora bo mysla ze to jakis super srodek, a to zwykly zageszczacz oleju. Olej zageszczony przez moto doktora nie wycieka tak szybko przez panewki i cisnienie oleju wzrasta, olej dociera wyzej do silnika, do hydropopychaczy ktore przestaja stukac i silnik chodzi cicho, ludzie wtedy mysla ze w supermarkecie za 10zl kupili super srodek ktory naprawia silnik, a to gowno prawda bo moto doktor tylko maskuje uszkodzenie silnika a nie likwiduje go.
Ten kto chce miec sprawny i dlugo dzielajacy silnik powinien lac dobry olej, o dobrych wlasciwosciach myjacych. Jak olej bedzie utrzymywal wnetrze silnika w czystosci, bedzie na czas wymieniany to przed ok 200tys km silnik nie zacznie brac oleju wiecej niz w ksiazce pisze. A to dlatego ze olej nie bedzie rozprowadzal ze soba brudu i osadu, a to wlasnie ten osad jest przyczyna wycierania sie panewek przed czasem.
Jak ktos leje tani olej z supermarketu (byle tlusty) i wymienia dopiero wtedy jak sie z niego smola robi, to ma w silniku wiecej syfu i osadu niz oleju, wtedy to naprawde wlanie firmowego oleju wymyje osad z silnika i ujawniaja sie luzy panewek, tlokow i zuzyte pierscienie. Jest to wina taniego oleju i rzadkich wymian, a nie ze tak poprostu musi byc.
Powrót do góry
jolucha

Debiutant



Dołączył: 28 Wrz 2008
Posty: 14

Posiadane auto: opel corsa 1.0 12v 1998
Piwa: 0/0
Wysłany: Nie 08 Mar 2009, 20:28
Temat postu:

Re: ( Opel Corsa ) olej wymiana corsa B 1.0 12V


byłam w serwisie opla i dowiedziałam się,że miałam źle zamontowany czujnik oleju i stąd może był wyciek. Chociaż szczerze mówiąc zadnego wycieku nie widziałam w garażu no może kilak kropel. Mechanik kazał poczekać teraz i poobserwować co się będzie działo. Jak dalej będzie brał to remont silnika Crying or Very sad Jak narazie po przejechaniu 200km jest ok.
Druga sprawa na którą zwrócił mi uwagę mechanik z serwisu to rozrząd, którego winą jest głośna praca silnika. Myślałam że w oplach gdzie jest łańcuszek rozrządu się nie wymienia.Nie wiem co mam o tym myśleć.
Czy ktoś może mi polecić dobrego i w miarę taniego mechanika w okolicach Siemiatycz, Bielska Podlaskiego woj.podlaskie?????????????????????ewntualnie Białegostoku
_________________
bbbbbb
Powrót do góry
Andy1991

Auto Maniak



Dołączył: 03 Lut 2009
Posty: 928
Skąd jesteś (miejscowość / region): Racibórz/Woj. Ślaskie
Posiadane auto: VW Golf III, Fiat 125p
Piwa: 99/0
Wysłany: Nie 08 Mar 2009, 20:42
Temat postu:

Re: ( Opel Corsa ) olej wymiana corsa B 1.0 12V


Masz pewne 123tys przejechane? Jak tak, to do remontu jeszcze dluga droga.
Jaki olej masz teraz wlany? BP 10W 40?
Te kilka kropel to o kilka kropel za duzo, podczas jazdy gdy jest cisnienie oleju to napewno wiecej lecialo.
Pojedz umyc silnik, wtedy latwo zauwazyc kazdy nawet niewielki wyciek.
Powrót do góry
jolucha

Debiutant



Dołączył: 28 Wrz 2008
Posty: 14

Posiadane auto: opel corsa 1.0 12v 1998
Piwa: 0/0
Wysłany: Nie 08 Mar 2009, 21:43
Temat postu:

Re: ( Opel Corsa ) olej wymiana corsa B 1.0 12V


Teraz to już na 100% nie jestem pewna czy te 123tys. są rzeczywiście przejechane, czy może więcej? Od kiedy mam kupiony samochód jeżdżę na BP 15W 40
a co sądzisz na temat tego rozrządu?
_________________
bbbbbb
Powrót do góry
Andy1991

Auto Maniak



Dołączył: 03 Lut 2009
Posty: 928
Skąd jesteś (miejscowość / region): Racibórz/Woj. Ślaskie
Posiadane auto: VW Golf III, Fiat 125p
Piwa: 99/0
Wysłany: Nie 08 Mar 2009, 23:54
Temat postu:

Re: ( Opel Corsa ) olej wymiana corsa B 1.0 12V


Ja bym lał BP 10W 40, ale jak ci dobrze chodzi to nie zmieniaj.
Powinno ci teraz przestac ubywac oleju, raczej nie mozliwe zeby zaczelo spalac olej po wymianie czujnika.
Co do rozrzadu to jak masz lancuch to nie trzeba go wymieniac, bedzie halasowac ale nic poza tym. Jak halas ci przeszkadza to wymien.
A napewno nie masz rozrzadu na pasek???
Powrót do góry
jolucha

Debiutant



Dołączył: 28 Wrz 2008
Posty: 14

Posiadane auto: opel corsa 1.0 12v 1998
Piwa: 0/0
Wysłany: Pon 09 Mar 2009, 11:52
Temat postu:

Re: ( Opel Corsa ) olej wymiana corsa B 1.0 12V


Witam,
na pewno jest łańcuszek a nie pasek. Sprawdzane było zaraz po zakupie. Samochód pracuje od jakiegoś czaso głośno. A co do oleju to się okaże jeszcze.
odezwę się po wizycie u kolejnego mechanika, który pracuje w serwisie opla w wawie.
Pozdrawiam
_________________
bbbbbb
Powrót do góry
Andy1991

Auto Maniak



Dołączył: 03 Lut 2009
Posty: 928
Skąd jesteś (miejscowość / region): Racibórz/Woj. Ślaskie
Posiadane auto: VW Golf III, Fiat 125p
Piwa: 99/0
Wysłany: Pon 09 Mar 2009, 18:02
Temat postu:

Re: ( Opel Corsa ) olej wymiana corsa B 1.0 12V


Moze glosno pracuja hydropopychacze?
To sa takie stuki ktorych czestotliwosc wzrasta ze wzrostem obrotow?
Wszystkie serwisy to moim zdaniem oszusci, odsylaja do innych serwisow, byle by sie klienta i problemu pozbyc. A jak sie juz czegos podejma to kasuja 300% ceny, no i daja gwarancje szybkiego zepsucia.
Powrót do góry
jolucha

Debiutant



Dołączył: 28 Wrz 2008
Posty: 14

Posiadane auto: opel corsa 1.0 12v 1998
Piwa: 0/0
Wysłany: Pon 09 Mar 2009, 22:00
Temat postu:

Re: ( Opel Corsa ) olej wymiana corsa B 1.0 12V


echch, żebym jeszcze wiedziała co to są te turbodoplacze i gdzie one sąSad ?Nie mam zieonego pojęcia co się dzieje z moim samochodzikiem.
A mechanik, do którego do tej pory jeździłam okazał się nie dokońca rzetelny.
_________________
bbbbbb
Powrót do góry
tofik68

Stały Bywalec



Dołączył: 18 Sty 2009
Posty: 135

Posiadane auto: Fiat, Marea ELX 1.6 16V, 1996r Opel corsa 1.4i,1993r
Piwa: 1/0
Wysłany: Pon 09 Mar 2009, 22:41
Temat postu:

Re: ( Opel Corsa ) olej wymiana corsa B 1.0 12V


Hej..Pamiętam jak miałem Fiata cc-900, to przed wymianą oleju gdy był juz wypracowany silnik mi pracował głosniej tak klekotał. Po wymianie oleju praca silnika wracała do normy. Mechanik mówił, że chodzi o regulacje luzów zaworowych i to chyba miał na mysli kolega wyżej pisząc o hydropopychaczach. Pozdr.
Powrót do góry
Andy1991

Auto Maniak



Dołączył: 03 Lut 2009
Posty: 928
Skąd jesteś (miejscowość / region): Racibórz/Woj. Ślaskie
Posiadane auto: VW Golf III, Fiat 125p
Piwa: 99/0
Wysłany: Wto 10 Mar 2009, 18:19
Temat postu:

Re: ( Opel Corsa ) olej wymiana corsa B 1.0 12V


Niewiesz? to zaraz sie dowiesz Smile wszystko wyjasnimy Smile
Odpal silnik, otworz maske i sluchaj jak silnik pracuje, czy slychac takie szybkie metaliczne stukanie, tykanie cos w tym stylu.
Czy moze slychac taki typowy dzwiek lancuszka, taki metaliczny szelest.
Sprobuj mniej wiecej opisac ten halas silnika.
A czemu mechanik nie zetelny?
Oleju dalej ubywa?
Hydropopychacze znajduja sie na trzonkach zaworow pod walkiem rozrzadu. Walek rozrzadu jest pod tym deklem na ktorym jest napis ECOTEC, masz taki napis na silniku?
Hydropopychacze sluza do samoczynnej regulacji luzu zaworowego, z czasem sie zuzywaja, powstaja w nich nieszczelnosci i nie trzymaja oleju i przez to stukaja.
Powrót do góry
jolucha

Debiutant



Dołączył: 28 Wrz 2008
Posty: 14

Posiadane auto: opel corsa 1.0 12v 1998
Piwa: 0/0
Wysłany: Sro 11 Mar 2009, 00:03
Temat postu:

Re: ( Opel Corsa ) olej wymiana corsa B 1.0 12V


oleju troszkę ubyło.Widoczny jest wyciek mniej więcej pod silnikiem.
Samochód moim zdaniem buczy a nie klekoczy nie usłyszałam też metalicznego odgłosu.
przerasta mnie ta awaria Crying or Very sad
_________________
bbbbbb
Powrót do góry
tofik68

Stały Bywalec



Dołączył: 18 Sty 2009
Posty: 135

Posiadane auto: Fiat, Marea ELX 1.6 16V, 1996r Opel corsa 1.4i,1993r
Piwa: 1/0
Wysłany: Sro 11 Mar 2009, 13:37
Temat postu:

Re: ( Opel Corsa ) olej wymiana corsa B 1.0 12V


Siemka.. Jak ci coś buczy, czy huczy w silniku to musisz dokładnie posłuchać skąd się wydobywa ten dzwięk. Może to któreś łożysko np. alternatora lub pompa wodna. Ato że występuje to po wymianie oleju to tylko zbieg okoliczności?.Kiedyś tak miałem padł mi alternator, po naprawie zaświeciło się ciśnienie oleju, okazało się że uszkodzony był czujnik. Pozdr.
Powrót do góry
Andy1991

Auto Maniak



Dołączył: 03 Lut 2009
Posty: 928
Skąd jesteś (miejscowość / region): Racibórz/Woj. Ślaskie
Posiadane auto: VW Golf III, Fiat 125p
Piwa: 99/0
Wysłany: Sro 11 Mar 2009, 18:48
Temat postu:

Re: ( Opel Corsa ) olej wymiana corsa B 1.0 12V


Wiec ubytki sa napewno spowodowane wyciekiem (remont silnika cie NIE czeka Very Happy ) a hydropopychacze tez sa w porzadku Smile raczej wszystko jest ok, tylko trzeba wyciek usunac, mysle ze przy wymianie oleju ten kto to robil nie dokrecil korka spustowego, albo nie dal silikonu na korek. W takim przypadku trzeba spuscic olej do czystego pojemnika, gwint korka posmarowac silikonem i wkrecic, i olej wlac spowrotem. Buczenie moze byc spowodowane nieszczelnoscia ukladu ssacego. Masz jakiegos meza chlopaka kumpla? albo sasiada z autem? niech ci sprawdzi czy filtr powietrza i caly dolot jest szczelny, mozesz tez nie miec filtra powietrza wlozonego, mozliwe ze w jakims nieudolnym warsztacie jakis tempak go nie wlozyl, wtedy wlasnie tak buczy.
I nie smutaj sie, to tylko auto, da sie go naprawic Very Happy
Powrót do góry
manior7

Stały Bywalec



Dołączył: 07 Cze 2008
Posty: 100
Skąd jesteś (miejscowość / region): Kujawsko-pomorskie
Posiadane auto: opel astra G 1,4 16V 2004 Z14XE
Piwa: 0/2
Wysłany: Sro 11 Mar 2009, 21:33
Temat postu:

Re: ( Opel Corsa ) olej wymiana corsa B 1.0 12V


korek spustowy silikonem Rolling Eyes nie mieszaj kobiecie w głowie Rolling Eyes
Powrót do góry
komunikator tlen - status
Andy1991

Auto Maniak



Dołączył: 03 Lut 2009
Posty: 928
Skąd jesteś (miejscowość / region): Racibórz/Woj. Ślaskie
Posiadane auto: VW Golf III, Fiat 125p
Piwa: 99/0
Wysłany: Sro 11 Mar 2009, 23:04
Temat postu:

Re: ( Opel Corsa ) olej wymiana corsa B 1.0 12V


Nie mieszam, to ze ty wkrecasz na sucho to nie znaczy ze tylko ty dobrze robisz i ze nie mozna wkrecic na silikonie.
Jak nie masz nic do napisania w temacie to nie wlaczaj sie do rozmowy.
Powrót do góry
manior7

Stały Bywalec



Dołączył: 07 Cze 2008
Posty: 100
Skąd jesteś (miejscowość / region): Kujawsko-pomorskie
Posiadane auto: opel astra G 1,4 16V 2004 Z14XE
Piwa: 0/2
Wysłany: Pią 13 Mar 2009, 13:33
Temat postu:

Re: ( Opel Corsa ) olej wymiana corsa B 1.0 12V


oczywiście że można na silikonie tylko po co ??? gwint stożkowy nie wymaga dodatkowego uszczelnienia chyba że ktoś ma dużo czasu i chęci na niepotrzebną robotę spust ze skrzyni też pewnie silikonem traktujesz Rolling Eyes pozdrawiam Very Happy
Powrót do góry
komunikator tlen - status
Andy1991

Auto Maniak



Dołączył: 03 Lut 2009
Posty: 928
Skąd jesteś (miejscowość / region): Racibórz/Woj. Ślaskie
Posiadane auto: VW Golf III, Fiat 125p
Piwa: 99/0
Wysłany: Pią 13 Mar 2009, 15:25
Temat postu:

Re: ( Opel Corsa ) olej wymiana corsa B 1.0 12V


To w corsie jest taki korek spustowy jak w skrzyni? nie sruba z podkladka? jak tak to nie trzeba, zmienialem olej w dziesiatkach aut i nie pamietam jaki w ktorym jest korek. Czesto tez wysysarka przez bagnet zamiast spuszczania, wiec nie pamietam.
<<Pzdr>>
Powrót do góry
jolucha

Debiutant



Dołączył: 28 Wrz 2008
Posty: 14

Posiadane auto: opel corsa 1.0 12v 1998
Piwa: 0/0
Wysłany: Nie 15 Mar 2009, 15:24
Temat postu:

Re: ( Opel Corsa ) olej wymiana corsa B 1.0 12V


Witam.Problem rozwiązany. Miałeś rację ze wszystkim. Mechanik zapomniał założyć filtr powietrza i stąd ta głośna praca auta. wyciekający olej był spowodowany tym,że mechanik przy wymianie oleju nie założył pod śrubę podkładki a poza tym była źle dokręcona. Dzięki za pomoc. Pozdrawiam
_________________
bbbbbb
Powrót do góry
Andy1991

Auto Maniak



Dołączył: 03 Lut 2009
Posty: 928
Skąd jesteś (miejscowość / region): Racibórz/Woj. Ślaskie
Posiadane auto: VW Golf III, Fiat 125p
Piwa: 99/0
Wysłany: Nie 15 Mar 2009, 17:53
Temat postu:

Re: ( Opel Corsa ) olej wymiana corsa B 1.0 12V


Ciesze sie ze moglem pomoc, no i zycze jak najmniej problemow.
Pozdrawiam serdecznie.
Powrót do góry
julio

Czytelnik



Dołączył: 17 Sie 2009
Posty: 2
Skąd jesteś (miejscowość / region): Piotrków/Wawa
Posiadane auto: kilka autek
Piwa: 0/0
Wysłany: Pon 17 Sie 2009, 20:52
Temat postu:

Re: ( Opel Corsa ) olej wymiana corsa B 1.0 12V


Witam wszystkich na forum!

Jesteś mistrzem - no na podstawie skrótowych danych wychwycić co i jak Smile Gratulacje!
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
   Forum OPEL Forum Strona Główna -> ( Opel Corsa ) Porady,problemy techniczne. Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1
Ogłoszenia sprzedaży - Opel Corsa »

Opinie o samochodach Opel Corsa - testy użytkowników »


 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

Popularne dyskusje w dziale: ( Opel Corsa ) Porady,problemy techniczne.


OpelZafira

45 900

2015r.

183 568 km

mazowieckie

OpelAstra

34 900

2016r.

221 879 km

mazowieckie

OpelVectra

16 999

2006r.

169 000 km

warmińsko-mazurskie

OpelMokka

68 900

2018r.

143 684 km

śląskie

OpelMokka

54 900

2014r.

100 242 km

śląskie





Powered by phpBB © 2001, 2006 phpBB Group



Partnerskie fora dyskusyjne: Klub Corsa    Vectra Klub Polska   



Serwis partnerski portalu www.auto.plSamochody to nasza pasja
Copyright © Profit 2003 - 2024 Created by idealneT and OM System