Dołączył: 07 Mar 2008 Posty: 430 Skąd jesteś (miejscowość / region): Podkarpackie Posiadane auto: Opel Astra 1.6Si(silnik C16SE) caravan, Vectra B 1.6 16V(X16XEL) caravan, BMW e39 523i(M52TU B25) Touring 1999r.
Piwa: 1/0
Wysłany: Nie 06 Wrz 2009, 10:56
Temat postu:
Re: ( Opel Astra ) Astra F silnik C16SE brak mocy
Świeże dane z kanału :
Średnica zewnętrzna rury przed katalizatorem=54mm, za katem=54mm(są to średnice końcówek katalizatora).
Tniesz przed i bezpośrednio za, bo za jest kawałeczek w kształcie "~". W moim przypadku "gumówka",na spawarce "Bester 225" ustawiałem natężenie prądu ok. 75-85A, elektroda 2,5mm i jazda z rurą.
Można od czegokolwiek kawałek prostej rurki o dł. min. 30cm(tyle ma długości "puszka" katalizatora w moim rzęchu).
Przed cięciem dobrze jest zrobić rysy lub zaznaczyć jakimś markerem ułożenie całej rury tak żeby końcówki odpowienio pasowały po spawaniu. _________________ Do ASO nie chodzę, bo jest mi nie po drodze!
Dołączył: 28 Sie 2009 Posty: 9 Skąd jesteś (miejscowość / region): Poznań Posiadane auto: Thalia I PH3 1.4, 8V, 75KM, K7J 700
Piwa: 0/1
Wysłany: Nie 06 Wrz 2009, 13:05
Temat postu:
Re: ( Opel Astra ) Astra F silnik C16SE brak mocy
Dzięki sztygar Samo spawanie zlecę w warsztacie, chciałem tylko wiedzieć co muszę kupić
PS: przylutowałem rezystory od liczby oktanowej... i jakby lepiej na niskich obrotach.
Jeszcze raz dzięki za pomoc Przespawam katalizator i daję spokój z dalszymi poprawkami
Dołączył: 07 Mar 2008 Posty: 430 Skąd jesteś (miejscowość / region): Podkarpackie Posiadane auto: Opel Astra 1.6Si(silnik C16SE) caravan, Vectra B 1.6 16V(X16XEL) caravan, BMW e39 523i(M52TU B25) Touring 1999r.
Piwa: 1/0
Wysłany: Nie 06 Wrz 2009, 19:57
Temat postu:
Re: ( Opel Astra ) Astra F silnik C16SE brak mocy
To zresetuj kompa po zmianie tych oporników, bo jest on trochę upie.....y i czasem ciężko mu się zupełnie przestawić do innych parametrów elementów w układzie wtryskowym.
Dla ścisłości to rura wydechowa ma średnicę zewnętrzną ok. 44,5mm.
Jest tak na odcinku od kołnierza łaczącego ją z dwururką-portkami, do początku łaczenia z katem. Przechodzi wtedy na odcinek o średnicy zewnętrznej 54mm, następnie katalizator i po nim wspomniany przeze mnie odcinek w kształcie "~" znów o średnicy 54mm. Później jest kołnierz połączenia z pierwszym tłumikiem.
Żeby nie kombinować z różnicą średnic to podałem od razu kawałek rury
o dł. min. 30cm zastępującej samą "puszkę" katalizatora.
Taka rurka(średnica 54mm i długość 30-30 kilka cm) będzie pasować pod warunkiem, że cięcia będą przy samej obudowie katalizatora.
Gdy się tego nie zachowa to spawacz będzie musiał "nadsmarkiwać" różnicę średnic. _________________ Do ASO nie chodzę, bo jest mi nie po drodze!
Dołączył: 28 Sie 2009 Posty: 9 Skąd jesteś (miejscowość / region): Poznań Posiadane auto: Thalia I PH3 1.4, 8V, 75KM, K7J 700
Piwa: 0/1
Wysłany: Pon 07 Wrz 2009, 21:47
Temat postu:
Re: ( Opel Astra ) Astra F silnik C16SE brak mocy
Moja astra lata na LPG, mimo to muszę resetować kompa (chyba odpowiedzialnego za benzynę)? Jeżeli tak, to jak ? Po prostu odłączyć aku?
Witam jeszcze raz:) Byłem w warsztacie i namówili mnie na strumienicę. Zapłaciłem 150 złotych z robotą i astra lata jak przecinak Dzięki za wszelką pomoc.
Dołączył: 26 Cze 2009 Posty: 10 Skąd jesteś (miejscowość / region): Kraków Posiadane auto: Opel Astra Hatchback C14SE 1993
Piwa: 0/0
Wysłany: Czw 10 Wrz 2009, 17:05
Temat postu:
Re: ( Opel Astra ) Astra F silnik C16SE brak mocy
mloteczek1: tak, odłączasz akumulator. Tzn odpinasz klemy i stukasz mini o siebie. Niektórzy zalecają odczekanie jeszcze z 30minut. Ja jeszcze dla pewności daje astrze popracować z 15minut aż do 90st C na wolnych obrotach - każdy robi wg własnego przepisu
sztygar: oj pomogłeś, może nie strzeliłeś w dziesiątkę z rozwiązaniem ale Twoje cenne podpowiedzi i uwagi bezcenne i tyle nowego się tutaj dowiedziałem . W sumie to wszystko już sprawdziłem w astrze, przegrzebałem ją na dziesiątą stronę. Jestem mądrzejszy z 10x minimum hehe. Nawet to się cieszę, że miałem taki problem, bo przynajmniej bardzo dużo nauczyłem się o swoim autku.
Ale to nie koniec na tym! rzeczywiście jeszcze pompa została hehe, może jeszcze poszukam kilka zagubionych koników w astrze?
Dołączył: 07 Mar 2008 Posty: 430 Skąd jesteś (miejscowość / region): Podkarpackie Posiadane auto: Opel Astra 1.6Si(silnik C16SE) caravan, Vectra B 1.6 16V(X16XEL) caravan, BMW e39 523i(M52TU B25) Touring 1999r.
Piwa: 1/0
Wysłany: Sob 12 Wrz 2009, 19:51
Temat postu:
Re: ( Opel Astra ) Astra F silnik C16SE brak mocy
Radian81: zanim co zaczniesz grzebać to dolej troszkę "dykty" tzn. denaturatu do zbiornika paliwa. Tak w stosunku ok. 100 ml na 50l benzyny czyli ok 2cm sześcienne na 1l. Np. gdy będziesz miał w zbiorniku ok 20l beny to dolej ok 40-50ml dykty i pojeździj tak aż benzyny będzie malutko tzn. prawie wypal i dopiero dolej czystej benzyny.
Pomaga to w przeczyszczeniu układu paliwowego z wody i innych świnstw, takich z którymi super środki typu "STP formula do wtryskiwaczy" itp. normalnie nie dają sobie rady.
Flaszka dykty to tylko 3.0 zł , a czasem daje piorunujący efekt i odmianę w płynności i rześkości silnika.
Jemu też czasem się coś należy .
Ja się obawiałem, że reflektory zaczną swiecić jak niebieskie ksenony ale nie... silnik zaczął inaczej reagować, a po przejściu znów na czystą benzynę chodzi jak po sanatorium . _________________ Do ASO nie chodzę, bo jest mi nie po drodze!
Dołączył: 28 Wrz 2009 Posty: 1 Skąd jesteś (miejscowość / region): Świętokrzyskie Posiadane auto: Opel Astra HB 3D X16XEL 97r. automat :)
Piwa: 0/0
Wysłany: Pon 28 Wrz 2009, 20:37
Temat postu:
Re: ( Opel Astra ) Astra F silnik C16SE brak mocy
Witam. Przeczytałem cały temat i aż mózg mi paruje... Doradźcie: Napiszę całą moją historię - część w nawiasie można pominąć
Mam nadzieje że komuś będzie chciało się to przeczytać. Ciekawa historia.
{([Samochód - Astra 1 X16XEL - 1,6 16v, brała trochę oleju - jakiś litr na 400km, chodziła ok na benzynie jak i na gazie (sekwencja stag 300). Zaczęła gasnąć po odpaleniu, szczególnie z rana jak zimna była. Falowały strasznie obroty. Po dłuugich przejściach jeden mechanik stwierdził że to EGR - zawór recyrkulacji spalin albo silniczek krokowy - przeczyścili jedno i drugie w benzynie ekstrakcyjnej - zapalili samochód - zapalił, falowania obrotów brak. Więc super. Ale mechanik stwierdził że mógłbym jeszcze wymienić uszczelkę pod tym kolektorem (ta u góry zaraz co jest) - więc mówię oj wymieńcie. Mechanik zdjął kolektor, wymienił założył. Próbuję odpalić samochód... żegot niesamowity. Próbowali go odpalić jeszcze z 5 minut ale gasł. W końcu przestał palić na jeden gar! Okazało się że wpadła im nakrętka do kolektora - do silnika!!! Nie było szans wyjąć jej magnesem ani niczym. Tak więc rozebrali silnik i przy okazji dopłaciłem im i zrobili remont: wymienili uszczelniacze, pierścionki, uszczelki wszystkie. Reszta (panewki, zawory itd) podobno dobre. Oczywiście głowica była planowana (a no i jeszcze prowadnice zaworów były wymieniane). Po remoncie kazano mi ostrożnie jeździć. Pierwszy 1000km jeździłem bardzo spokojnie na benzynie. Wydawał się zamulony strasznie ale miał się dotrzeć. Świszczało powietrze - pojechałem do nich - kazali kupić gumę od przepustnicy co idzie- okazało się że niepotrzebnie, źle dokręcili przepustnice i powietrze łapało. Dokręcili. })]
I tu zbliżamy się do meritum sprawy. Od remontu zrobiłem 1600km. - straszny brak mocy. Samochód jest zamulony. Obroty nie falują ale jak go z rana zapalę to trochę spadają i gaśnie... Masakra. Tamci mówią że silnik zrobili ok. Ale przed tym był mocniejszy! Pasek zdjęli bez odkręcania rolek - możliwe że źle założyli i przez to jest słabszy?!?! Nie wymieniałem paska bo dopiero rok temu był zmieniany (20000km zrobiłem na nim) ale zmieniany był u mechanika którego tez nie jestem pewien... Aha - Silnik troszkę dziwnie pomrukuje. Świece i kable oczywiście nowe. Spod kolektora słychać czasem takie cichutkie świstanie jak powietrza. U tych c mi robili posprawdzali ?(bez rozkręcania) tak wszystko od góry i mówią że nigdzie już nie widać nieszczelności. Oczywiście najchętniej zmieniłbym mechanika ale po tych niespodziewanych przejściach krucho z kasą a u nich w ramach reklamacji mógłbym. Tylko mam spore wątpliwości czy sobie poradzą... Sam już nie wiem, straszne przejścia z tym samochodem. Jeśli ktoś ma jakieś pomysły będę wdzięczny za pomoc. Pozdrawiam!
Ps: Jestem nowy, miło mi poznać i fajnie że jest takie forum!
Dołączył: 07 Mar 2008 Posty: 430 Skąd jesteś (miejscowość / region): Podkarpackie Posiadane auto: Opel Astra 1.6Si(silnik C16SE) caravan, Vectra B 1.6 16V(X16XEL) caravan, BMW e39 523i(M52TU B25) Touring 1999r.
Piwa: 1/0
Wysłany: Sob 03 Paź 2009, 20:27
Temat postu:
Re: ( Opel Astra ) Astra F silnik C16SE brak mocy
Wiesz co.... o 16V i nowszych inst. wtryskowych mam znikome pojęcie i w dodatku lpg, ale o co mi chodzi....--pomimo braków w kieszeni serdecznie CI radzę zmień mechaników!!!, bo możesz kiedyś znaleźć śrubę okrętową w misce olejowej.
Silnik jest prawdopodobnie do ponownej rozbiórki, ale przez takich(takiego) co chce żeby dla tego silnika i klienta było "dobrze".
Z tego co Ty opisujesz to są jacyś partacze lub uczyli się budowy silnika na Twoim.
Przyczyn takich objawów(żegotów, świstów, słabości) może być mnóstwo!!! i jeszcze więcej . _________________ Do ASO nie chodzę, bo jest mi nie po drodze!
Przeczytałem wszystkie posty w tym temacie. Ja mam podobny problem. Astra po przejechaniu kilku kilometrów traci moc powyżej 2,5 tyś obrotów. Sytuacja ma miejsce tylko podczas pracy silnika na obciążeniu tzn. w czasie jazdy. Na biegu jałowym silnik pracuje normalnie. Do tego autko jest troszkę zmulone. Sprawdzałem go na kompie i wszystko jest ok. Czasy wtrysków, ciśnienie, błędów żadnych na kompie. Układ dolotowy sprawdzony też nie ma nieszczelności ani oporów. Dodam że tak samo silnik się zachowuje na benzynie i LPG. LPG to instalacja podciśnieniowa z Blosem. Podpowiedzcie gdzie dalej szukać.
Dołączył: 28 Sie 2009 Posty: 9 Skąd jesteś (miejscowość / region): Poznań Posiadane auto: Thalia I PH3 1.4, 8V, 75KM, K7J 700
Piwa: 0/1
Wysłany: Sro 20 Sty 2010, 00:37
Temat postu:
Re: ( Opel Astra ) Astra F silnik C16SE brak mocy
Mam jeszcze takie małe pytanko, może trochę poza tematem, ale nie szkodzi zapytać. Gdzie można znaleźć charakterystyki typowego, seryjnego c16se? Chodzi mi o wykresy momentu i mocy od obrotów. Z góry dzięki
26.01.2010:
Już mam
Ostatnio zmieniony przez mloteczek1 dnia Wto 26 Sty 2010, 18:28, w całości zmieniany 1 raz
Dołączył: 02 Mar 2009 Posty: 791 Skąd jesteś (miejscowość / region): GOŁDAP Posiadane auto: OPEL ASTRA G KOMBI 1,7 DTI
Piwa: 28/0
Wysłany: Sro 20 Sty 2010, 14:33
Temat postu:
Re: ( Opel Astra ) Astra F silnik C16SE brak mocy
Kolego apo co ci tak sie bawić wyjm katalizator przebij to sieatke co sie w nim znajduje i masz gotowe nic nie musisz kombinować z rurami. Ja tak jeżdze i jest ok
witam panowie moja efcia jak sie rozgrzeje to wogóle nie ma mocy na żadnym biegu ostatnio pokonałem odcinek drogi 20 km na 2 biegu i gaz w podłodze już tłumeczę dlaczego gdyż poniżej 5000 obrotów silnik "zatykało "brak mocy (kompletny) dodam jeszcze że na tym odcinku 20 km spaliła mi 7l benzyny silnik mam 1.4 na mono wtrysku . przeczytałem cały temat i nie bardzo wiem od czego mam zacząć sprawdzanie (my slałem już nawet nad zmianą silnika) proszę was o pomoc
pozdrawiam asterkowicze _________________ szybkie fury i piękne kobiety
moja biala strzala odzyskala moc. najpierw wywalilem kata i byla poprawa jednak caly czas irytowala mnie dziura w niskich obrotach. zorbilo sie mokro i zaczalem miec star wars pod maska. winny byl dis. Obajw - brak mocy w niskich obrotach, jak sie rozbujal to czasem nastepowalo gwalotwne zalapanie mocy. po przektoczeniu pewnej wartosci furka dostawala przyspieszenia. np na 4 biegu auto zaczynalo dopiro dobrze pyszpieszac kolo 85km/h. nowy DIS rozwiazal problem dziury w mocy.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Popularne dyskusje w dziale: ( Opel Astra ) Silnik iskrowy-uklad chłodzenia-układ zasilania-układ napędowy.
Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane
w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem,
poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika,
utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy
(dostosowania treści reklamy do Twoich indywidualnych potrzeb).
To dzięki plikom cookies można logować się na forum.
Informujemy, że istnieje możliwość
określenia przez użytkownika serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji
zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi.
Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu
do Internetu oraz w Polityce prywatności plików cookies.